
Sam trener informacji wprawdzie nie potwierdził, ale z dobrego źródła wiemy, że ma wrócić do "Izolacji". - Wciąż mam ważny kontrakt z Podbeskidziem, dlatego na razie nie chcę komentować sprawy - powiedział nam 38-letni Grzegorz Opaliński.

"Opal" złożył jednak rezygnację z pracy w Podbeskidziu Bielsko-Biała (był asystentem Leszka Ojrzyńskiego) i końcem czerwca kończy współpracę z "Góralami".
- Na razie chcę odpocząć. Jadę z rodziną na urlop - powiedział Opaliński, który miał już oferty z kilku klubów. - Było kilka telefonów, ale sprawa jest świeża i na razie nie chcę o tym rozmawiać.
Szkoleniowiec przyznał, że zamierza kontynuować pracę w naszym regionie. - Jestem trenerem i oczywiste jest, że chciałbym pozostać w zawodzie. Ze względów rodzinnych chciałbym pozostać na Podkarpaciu - przyznał.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić asystentem Grzegorza Opalińskiego w Izolatorze Boguchwała ma zostać Grzegorz Puk (był zawodnik Czarnych Czudec). Trenerem bramkarzy będzie Andrzej Paszek.
Grzegorz Opaliński był szkoleniowcem Izolatora w latach 2006-2011. Później pracował jako asystent Leszka Ojrzyńskiego w ekstraklasowej Koronie Kielce, a ostatnio w Podbeskidziu Bielsko-Biała.
źródło: własne