2024-03-27 19:10:26

MOYA Radomka Radom bez szans w starciu z PGE Rysicami Rzeszów

Fot. Monika Pliś.
Fot. Monika Pliś.
Podopieczne Stephana Antigi po raz drugi poradziły sobie bez straty seta z MOYA Radomką Radom i awansowały do półfinału Tauron Ligi. W nim zmierzą się z rewelacją sezonu z Bielska-Białej. 
 
Początek meczu był bardzo wyrównany. Wprawdzie to radomianki jako pierwsze osiągnęły dwupunktowe prowadzenie po ataku Hilary Johnson, to w kolejnych akcjach błysnęła Ann Kalandadze i lepsze o jeden punkt były Rysice, 5-4. Do Gruzinki dołączyły rzeszowskie środkowe i przy stanie 9-12 o czas poprosił trener gospodyń, Jakub Głuszak
 
Po powrocie na parkiet, w dalszym ciągu przeważały przyjezdne. Na siatce dominowała Weronika Centka, na lewym skrzydle nieźle spisywała się Amanda Coneo i na tablicy wyników zrobiło się 17-12. Opiekun Radomki zdecydował się na podwójną zmianę, lecz nie przyniosło to spodziewanych efektów, gdy po ciasnym skosie zaatakowała Gabriela Orvosova, 21-15. Wicemistrzynie Polski rozluźniły się w końcówce i ostatecznie zwyciężyły w inauguracyjnej odsłonie do 21.

Rysice dowiozły wygraną w drugiej partii 

Goście „z wysokiego C” rozpoczęli drugą partię. Swoją vis-a-vis zablokowała Magdalena Jurczyk i było 5-1. Rzeszowianki nie zwalniały tempa i po bloku na Monice Gałkowskiej odskoczyły na 8-2. Kulminacyjnym momentem dominacji środkowych ze stolicy Podkarpacia były dwie „czapy” na Marie Schölzel, po których zrobiło się 12-3. Kolejne trzy punkty także padły na konto Rysic i wydawało się, ze kibice zgromadzeni w Radomskim Centrum Sportu będą świadkami rekordowego wyniku.
 
Jednak miejscowe nie załamały się i zniwelowały część strat. Kilka piłek skończyła Natalia Murek, do tego na prawym skrzydle przełamała się Gałkowska i obie ekipy dzieliło 5 oczek, 15-20. Radomka poszła za ciosem i po zatrzymaniu Wiktorii Kowalskiej traciły tylko 3 punkty, 18-21. Szczęście dopisało przyjezdnym w kolejnym ustawieniu, gdy wystawą z drugiej linii punkt zdobyła Anna Obiała. Partia zakończyła się takim samym rezultatem jak poprzednia, gdy drugiego setbola wykorzystała Coneo.

Faworytki postawiły kropkę nad i w trzecim secie 

Stojące pod ścianą radomianki otworzyły trzeciego seta z Klaudią Nowakowską w składzie i wynik oscylował wokół remisu. Po stronie rzeszowianek wyróżniała się Katarzyna Wenerska, która umiejętnie gubiła blok, z czego skorzystała Coneo. Z czasem inicjatywę przejęły Rysice, prowadząc po blokach Magdaleny Jurczyk i zagraniach Orvosovej 13-9. 
 
Gospodynie nie załamały sie takim obrotem spraw i przy sporym udziale Kornelii Moskwy doprowadziły do stanu 14-15. W odpowiedzi kolejny raz rywalki zatrzymała Centka, dorzucając do tego uderzenie w trzeci metr, dzięki czemu goście odskoczyli na 18-15. Jak się później okazało, był to decydujący moment dla losów tego ćwiercinału. Rzeszowskie siatkarki wykorzystały już pierwszego meczbola, którego na punkt zamieniła Kowalska. MVP zawodów wybrano Weronikę Centkę. 
 
Kolejnym przeciwnikiem Rysic będzie BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Pierwsze spotkanie półinałowe odbędzie się 2 kwietnia właśnie na terenie zdobywczyń tegorocznego Pucharu Polski. 

MOYA Radomka Radom - PGE Rysice Rzeszów 0-3 (21-25, 21-25, 20-25)

MOYA Radomka Radom: Marta Łyczakowska, Natalia Murek, Martyna Świrad, Monika Gałkowska, Hilary Johnson, Marie Schölzel, Maria Stenzel (L) oraz Angelika Gajer, Paulina Reiter, Klaudia Nowakowska, Dagmara Dąbrowska, Kornelia Moskwa, Adrianna Rybak-Czyrniańska.
PGE Rysice Rzeszów: Katarzyna Wenerska, Amanda Coneo, Magdalena Jurczyk, Gabriela Orvosova, Ann Kalandadze, Weronika Centka, Aleksandra Szczygłowska (L) oraz Gabriela Makarowska-Kulej, Wiktoria Kowalska, Anna Obiała, Weronika Szlagowska, Magda Kubas (L).  

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

Do autora bohatera 2024-03-27 20:40:21

Dudek jesteś niesamowity

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij