2024-03-23 14:28:07

Stal II Rzeszów uległa SPEC Stali Lańcut

Fot. Krzysztof Krupa.
Fot. Krzysztof Krupa.
Pięć bramek padło w rywalizacji pomiędzy Stalą II Rzeszów a SPEC Stalą Łańcut. Wprawdzie wynik otworzyli rzeszowianie, to jednak później więcej z gry mieli zawodnicy z Łańcuta i to oni sięgneli po trzy punkty. 
 
Pierwszą groźną akcję przeprowadzili podopieczni Krzysztofa Koraba. W 4. minucie w polu karnym rywali znalazł się Patryk Róg, lecz jego strzał zablokował leżący obrońca. Odpowiedź Stali przyszla kilka chwil później. Szarżował Michał Musik, w decydującym momencie piłkę złapał Arkadiusz Słysz.

Gol Musika i riposta Wojciecha Reimana 

Rzeszowski napastnik dopiął swego w 12. minucie. Wygrał walkę o pozycję przed bramką gości a następnie z bliskiej odległości nastrzelił obrońcę i piłka wpadła do siatki. Przyjezdni zareagowali w najlepszy możliwy sposób. Zaledwie 180 sekund po stracie gola, do wyrównania doprowadził Wojciech Reiman, który w łatwy sposób ograł defensora gospodarzy i nie dał szans Jakubowi Raciniewskiemu.
 
Upłynęła 20. minuta rywalizacji i boisko musiał opuścić Konrad Buć. Tak jak w pucharowym spotkaniu przeciwko Wisłoce Dębica, pomocnik z Łańcuta doznał urazu po starciu z rywalem. Nie przeszkodziło to jednak wiceliderom 4 ligi podkarpackiej wyjść na prowadzenie.

Kosztowny błąd rzeszowskiej defensywy

W 29. minucie pressing w wykonaniu Oskara Majdy przyniósł efekty- skrzydłowy wykorzystał nieporozumienie na linii bramkarz-obrońca i w sytuacji sam na sam wpisał się na listę strzelców. 
 
Zawodnicy Karola Wójcika nie załamali się takim obrotem spraw i byli bliscy strzelenia drugiej bramki w 35. minucie. Z lewej strony uderzył Mateusz Augustyn i Słysz sparował piłkę na rzut rożny. Po dośrodkowaniu do futbolówki dopadł Kamil Mazur, ale zabrakło mu precyzji i ta poleciała wysoko nad bramką.
 
Tuż przed zmaną stron bliski szczęścia był Reiman, na przeszkodzie stanął jednak Raciniewski, który z najwyższym trudem obronił uderzenie wieloletniego kapitana "biało-niebieskich". W doliczonym czasie gry swoją szansę miał Patryk Wójcik, bramkarz nie musiał jednak interweniować. Po chwili Krystian Kołodziej zagwizdał po raz ostatni w tej części pojedynku i do szatni z niewielkim prowadzeniem schodziła SPEC Stal Łańcut.
 
Tuż po wznowieniu gry przyjezdni mogli i powinni podwyższyć prowadzenie. W pole karne wpadł Majda, lecz przytomnie zachował się Raciniewski, który skrócił kąt i uratował swoją drużynę przed utratą trzeciego gola. Na okazję rzeszowian trzeba było poczekać do 55. minuty. Po koronkowej akcji całego zespołu, najwyżej w "szesnastce" rywali wyskoczył Kacper Zborowski, ale uderzył zbyt wysoko. Ten sam zawodnik pokazał się kilka sekund później, gdy zabrał piłkę Sebastianowi Kocójowi, jego uderzenie było jednak zbyt lekkie, by zaskoczyć Słysza.

Oskarowa akcja nagrodzona trzecią bramką 

W 63. minucie goście zdobyli trzeciego gola. Na prawym skrzydle błysnął Oskar Sowa, który posłał piłkę wzdłuż bramki rzeszowian a nadbiegający Majda tylko dostawil nogę. Łańcucki skrzydłowy był bliski skompletowania hat-tricka zaledwie trzy minuty później. Jego efektowne uderzenie zdołał wybić Raciniewski. Miejscowy bramkarz ponownie uratował swój zespół na dwadzieścia minut przed końcem, tym razem łapiąc soczyste uderzenie Reimana.

Golazo Kacpra Sadłochy 

Cień nadziei na korzystny rezultat dał rzeszowianom Kacper Sadlocha. Wprowadzony w drugiej połowie napastnik, kropnął z kilkunastu metrów pod poprzeczkę, Słysz mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem. 
 
Końcówka meczu toczyła się niemal w całości na połowie SPEC Stali. Przyjezdni rozsądnie się bronili i poza strzałem Mazura nie pozwolili na większe zagrożenie pod własną bramką. Dzięki temu mogli się cieszyć ze zwycięstwa i z pozycji lidera tabeli aż do rozstrzygnięcia w Nowotańcu, gdzie Cosmos zmierzy się z Pogonią-Sokół Lubaczów.
 
 
1-0 Michał Musik (12)
1-1 Wojciech Reiman (15)
1-2 Oskar Majda (29)
1-3 Oskar Majda (63)
2-3 Kacper Sadłocha (82)
 
Stal II Rzeszów: Jakub Raciniewski- Mateusz Augustyn, Bartosz Dubiel, Kamil Koczera, Kacper Koptyński (75. Adam Stankowski), Kamil Mazur, Kacper Piątek, Michał Musik, Kacper Plichta, Illia Postupalskyi, Szymon Salamon oraz Kacper Zborowski, Kamil Bartkowiak, Jakub Zych, Kacper Sadłocha, Szymon Baj.
SPEC Stal Łańcut: Arkadiusz Słysz- Wojciech Reiman, Oskar Majda,  Patryk Róg (72. Igor Tarała), Konrad Buć (25. Oskar Cwynar) Jakub Więcek, Oskar Sowa (90. Michał Sołtysiak), Szymon Kardyś, Patryk Wójcik (70. Eliasz Płocica), Sebastian Kocój, Bartłomiej Makowski.
 
sędziował: Krystian Kołodziej
 

4 liga podkarpacka - układ meczów 20. kolejki:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 5

Rozwiąż działanie =

~anonim 2024-03-23 16:57:18

STAL Łańcut 3 Liga !!!!

Resetujemy układ RR w Ratuszu 2024-03-24 08:12:45

Dla wszystkich STALOWCÓW temat jest prosty. Głosujemy przeciwko obecnemu układowi w mieście. Czas pogonić resoraków do konta. DOŚĆ! Głosujemy na swoich w swoich okręgach:

Lista naszych ludzi do poparcia o miejsce w Ratuszu.

Okręg nr 1: Mateusz Maciejczyk
Okręg nr 2: Adam Napiórkowski
Okręg nr 3: Marcin Deręgowski
Okręg nr 4: Piotr Koterba

Każdy zapisuje i głosuje za lepszym jutrem! Pełna mobilizacja!

~anonim 2024-03-24 09:38:07

Na pewno nie na tych co piszesz !

~anonim 2024-03-24 09:38:07

Na pewno nie na tych co piszesz !

Je..... Polityków 2024-03-24 14:53:41

Co to za idiota Polityczny się odezwał ? My głosujemy na swoich a nie tych dziadów co podajesz .

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij