2023-09-19 13:41:00

Maciej Domański: Chcieliśmy od pierwszej minuty pokazać, że gramy u siebie

fot. Kamila Bik
fot. Kamila Bik
Maciej Domański był bohaterem poniedziałkowego meczu PGE FKS Stali Mielec z Zagłębiem Lubin. Zobaczcie co powiedział po tym pojedynku sam zainteresowany.
 
- Ten mecz zaczęliśmy dobrze, bo strzeliliśmy bramkę po przejściu z obrony do ataku. Później cofnęliśmy się do obrony niepotrzebnie i Zagłębie Lubin wyrównało. Następnie zdobyliśmy gola na 2-1, a oni stracili zawodnika. Na drugą połowę musieliśmy wyjść wysoko, grać swoje i zdobyć trzecią bramkę. Zdobywając ją w zasadzie zabiliśmy ten mecz, dokładamy jeszcze czwartą. Tym samym wygrywamy i trzy punkty zostają przy Solskiego - powiedział Maciej Domański po meczu z Zagłębiem Lubin.
 
- Dwie asysty i gol. Czy to najlepszy Twój występ w Ekstraklasie?
 
- Bardzo możliwe, że tak. Ja się cieszę, że wygrywamy. W przerwie na kadrę dobrze przepracowaliśmy ten okres. Trener podkręcił śróbkę i myślę, że jako cały zespół wyglądaliśmy w tym meczu dobrze.
 
- Graliście otwarty mecz. Takie było założenie?
 
- Widzieliśmy, że Zagłębie jest groźne przede wszystkim z kontry. Byliśmy na to gotowi i chcieliśmy od pierwszej minuty pokazać, że gramy u siebie przy Solskiego 1 i gramy o trzy punkty. Kluczem w tej grze pozycyjnej było ustawienie po stracie piłki i szybki doskok. To nam się udawało.
 
- Co takiego ma w sobie Ilya Shkurin, że Wasza współpraca tak dobrze wygląda?
 
- Od pierwszych dni złapaliśmy wspólny język. Od pierwszy treningów wiedziałem, że będzie mi się dobrze z nim współpracowało. Fajnie, że to co dzieje się w treningu przekładamy na mecz.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij