XI edycja memoriału im. Antoniego Weryńskiego to już historia

fot: Kamila Bik

Na nowej hali widowiskowo-sportowej w Mielcu odbyła się już XI edycja memoriału Antoniego Weryńskiego. To osoba, która dla mieleckiego klubu Handball Stal Mielec zrobiła bardzo wiele.

W turnieju wzięły udział, gospodarz Handball Stal Mielec, Padwa Zamość, Górnik Zabrze oraz HCB Karvina.

W sobotnie popołudnie w pierwszym półfinale zagrała Handball Stal Mielec z Padwą Zamość. Spotkanie było bardzo zacięte. Pełno wielu ciekawych akcji zakończonych pięknymi bramkami. Po 60. minutach to drużyna z Mielca okazała się lepsza o dwa punkty i pokonała rywali 22:20.

Podczas tego meczu swoją przygodą w Stali Mielec zakończył Paweł Wilk. Zawodnik, który w biało-niebieskich barwach grał ponad 20 lat. Wszystkie drużyny utworzyły szpaler, a kibice wstali z miejsc i gromkimi brawami podziękowali legendarnemu skrzydłowewu Stali Mielec.

W drugim półfinale zmierzyły się drużyny Górnika Zabrze i HCB Karviny. To spotkanie także dostarczało nam wiele emocji. Pomimo później godziny i tak zjawiło się wielu kibiców z Mielca. Górnik Zabrze zwyciężył z rywalami ze Słowacji 31:24.

Na drugi dzień o godzinie 12:00 zagrały ze sobą drużyny przegrane o 3 miejsce. HCB Karvina podjęła Padwę Zamość. To spotkanie było dosyć wyrównane, ale na najniższym stopniu podium memoriału im. Antoniego Weryńskiego stanęła drużyna ze Słowacji.

W finkło się całkiem sporo kibiców przede wszystkim gospodarzy. Od początku spotkania Górnik Zabrze wykorzystywał niemiłosiernie wszystkie błędy podopiecznych Rafała Glińskiego, co skutkowało niepotrzebnymi punktami na korzyść przeciwnika. Drużyna z Mielca stawiała cały czas opór drużynie z Ekstraligi. Pomimo prób dogonienia wyniku przez Stal Mielec to Górnik Zabrze został zwycięzcą XI memoriału im. Antoniego Weryńskiego. Zabrzanie wygrali 31:22.

Po spotkaniu odbyła się oficjalna ceremonia zakończenia dwudniowego memoriału im. Antoniego Weryńskiego.