2023-08-09 23:02:48

Cellfast Wilki Krosno pokonały Unię Leszno na zakończenie sezonu w Ekstralidze!

fot. facebook.com/wilkikrosno
fot. facebook.com/wilkikrosno
Dziś w mieście szkła zakończyła się Ekstraligowa przygoda, która trwała niespełna jeden sezon. Było to kilka miesięcy nierównej walki, którą beniaminek przegrał. Na pocieszenie udało mu się wygrać ostatnie spotkanie 14. kolejki z Fogo Unią Leszno przed własną publicznością.

Pogoda próbowała pokrzyżować plany na środowy wieczór, ale finalnie udało się odjechać wszystkie 15 wyścigów. Cellfast Wilki Krosno dały dziś z siebie wszystko, dzięki czemu pokonały Leszno wynikiem 47:43. Po spotkaniu rewanżowym przy ul. Legionów 1 ciężko było mówić o słabych ogniwach „watahy”.

Udane pożegnanie Wilków Krosno z PGE Ekstraligą

Zarówno Jason Doyle jak i Andrzej Lebiediew zdobyli po 13 punktów, Łotysz dodatkowo  zgarnął bonus. Punktowali  także juniorzy  z Denisem Zielińskim na czele (7+2). Pomimo słabej punktacji, na pochwałę zasłużył Piotr Świercz, któremu po prostu nie sprzyjało szczęście, jednak widać było jego determinację i chęć walki.

Emocji w tym meczu nie brakowało, ponieważ wynik nie był jednoznaczny. Po biegu 14. na tablicy widniał remis 42:42, co oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się w gonitwie 15.

Wówczas fenomenalnie wystrzelili spod taśmy reprezentanci Wilków Krosno z Andrzejem Lebiediewem i Jasonem Doylem na czele, zapewniając finalnie zwycięstwo „watahy”, zgarniając przy tym bonus za lepszy wynik w dwumeczu (91:89). To jednak nie miało wpływu na dalsze losy beniaminka, ponieważ jego spadek do 1. Ligi Żużlowej był przesądzony.

Wilki Krosno vs. Unia Leszno. Trzy rekordy toru

Warto wspomnieć również o tym, że na stadionie przy ul. Legionów 1 w Krośnie trzykrotnie padł rekord toru!

Po raz pierwszy ustanowił go Bartosz Smektała w 1. biegu z czasem 65,94.

Wynik ten poprawiony został przez Lebiediewa w wyścigu nr 5, a w kolejnej już gonitwie rekord ustanowił Jason Doyle. Daje to do myślenia zwłaszcza tym, dla których tor został źle i niebezpiecznie przygotowany.

CELLFAST WILKI KROSNO - FOGO UNIA LESZNO 47:43

Cellfast Wilki Krosno (47):
9. Vaclav Milik (1*, 1, 3, 1, 2) 8 +1
10. Piotr Świercz (t, 0, w, d, 0) 0
11. Andrzej Lebiediew (2, 3, 3, 3, 2*) 13 +1
12. Mateusz Świdnicki (d, -, -,     -) 0
13. Jason Doyle (2, 3, 2, 3, 3) 13
14. Krzysztof Sadurski (1*, 2, 2*, 1*, 0) 6 +3
15. Denis Zieliński (2, 1*, 1, 1, 2*) 7 +2

Fogo Unia Leszno (43):

1. Bartosz Smektała (3, 2, 2, 3, 1) 11
2. Janusz Kołodziej (1, 0, -, -, -) 1
3. Chris Holder (0, d, -, -, -) 0
4. Jaimon Lidsey (3, 1, 3, 2*, 0) 9+1
5. Grzegorz Zengota (3, 3, -, -) 6
6. Damian Ratajczak (0, 0, 2, 2, 3) 7
7. Antoni Mencel (3, 2*, 0, 0, 0) 5+1
8. Hubert Jabłoński (1, 1, 1, 1) 4

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

do rzeczy 2023-08-10 10:36:29

Beznadziejny sezon przez beznadziejną nawierzchnię, dziękuje.

~anonim 2023-08-10 10:38:13

Czym tu się ekscytować? Krosno wygrało z juniorami Leszna. Odpuszczony mecz przez Kołodzieja, Holdera i Zengotę. Czyżby nie chcieli zaprezentować się na tym świetnie przygotowanym torze ?;) Doyle skasuje za ten mecz ze 130 tysięcy, uśmiechnie się, ukłoni i będzie chciał być w przyszłym sezonie jak najdalej od Krosna.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij