2023-04-28 00:51:58

Emil Sajfutdinow, Apator Toruń: Szkoda, że przegraliśmy kolejny mecz

Fot. własne
Fot. własne
Emil Sajfutdinow był najbardziej punktującym zawodnikiem w czasie czwartowego meczu pomiędzy Cellfast Wilkami Krosno a For Nature Solutions KS Apatorem Toruń. Sam dla swojej drużyny uzyskał wynik 16+1. 
 
- Twój zespół przegrał, ale Ty na torze w Krośnie czułeś się jak ryba w wodzie.

Emil Sajfutdinow, Apator Toruń: Dzisiaj wszystko grało tak, jak chciałem. Szkoda, że przegraliśmy kolejny mecz. Będziemy próbować odrabiać te straty u siebie i wygrać mecz z bonusem.

- Skąd taka forma u Ciebie na tym torze?

- Jestem profesjonalnym zawodnikiem i nieraz mi się zdarzało, że jechałem pierwszy raz na torach. Skupiliśmy się na ustawieniach, żeby wszystko dobrze działało.

- Czy rok przerwy od jazdy wywołuje u Ciebie głód, aby zdobywać jeszcze większą ilość punktów?

- Głód zawsze był. Żużel jest ciężkim sportem. To nie jest tak, że zbierasz formę i przez cały czas będziesz ją tak trzymać. Cały czas trzeba pilnować formy fizycznej i stanu motorów, tak żeby wszystko działało razem w odpowiedni sposób. Dziś mogłem się ścigać razem z motorem.

- Przed wami ważny mecz z Unią Leszno. Wasz trener przed meczem powiedział, że jeśli nie wygrałby tych dwóch meczów, to podaje się do dymisji. Jak to ocenisz i jaka jest atmosfera w Apatorze?

- Atmosfera jest wspaniała. Trener powiedział to w nerwach, wydaje mi się, że tego nie zrobi i będziemy jechać i walczyć przez cały czas. Nie będziemy się poddawać.

Rozmawiał: Maciej Decowski-Niemiec
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij