2022-02-23 14:24:14

Włodzimierz Gąsior: Od zawsze sobie wyobrażałem, że będę pracował w Stali Mielec.

fot. Stal Mielec
fot. Stal Mielec
TV Stal przeprowadziła sentymentalną rozmowę z byłym trenerem Stali Mielec Włodzimierzem Gąsiorem, który wielokrotnie zajmował to stanowisko w mieleckim zespole. Przeczytajcie najciekawsze fragmenty. 
 
Włodzimierz Gąsior piłkę nożną trenował od 1960. Był jednym z kluczowych graczy Stali Mielec w latach jej największych sukcesów. Jego kariera trenerska związana jest w dużej części z rodzimym Mielcem. W 2003 krótko był również prezesem tego klubu. Wielokrotnie rezygnował ze stanowiska trenerskiego, po czym ponownie na nie powracał, łącznie osiem razy. Ostatnim razem jako szkoleniowiec drużyny Stali Mielec mogliśmy go zobaczyć w 2021 roku, jednak po kilku miesiącach zrezygnował z tej funkcji z przyczyn osobistych. TV Stal powróciła z sentymentem do tamtych chwil i przeprowadziła pełną wspomnień rozmowę z byłym trenerem. 
 
Osiem razy trener Włodzimierz Gąsior wracał do Stali Mielec. Jeden z Pana przyjaciół powiedział, że nigdy Pan temu klubowi nie odmówi. 
 
-To jest fakt. Najczęściej przychodziłem do pierwszej drużyny kiedy klub był w trudnych sytuacjach. Gdy po raz ostatni prowadziłem zespół, wydawało się, że Stal Mielec zaliczy spadek z Ekstraklasy. Przy odrobinie szczęścia okazało się, że udało nam się uratować tę sytuację i w niej pozostaliśmy. 
 
Kiedy Pan podjął decyzję o rozpoczęciu kariery na stanowisku trenerskim? 
 
-Po występach dla Chicago Horizons w Stanach Zjednoczonych postanowiłem, że powrócę do Polski, do rodziny. Wróciłem także po to, aby obronić tytuł magistra na warszawskim AWF-ie, co pozwoliło mi na zostanie trenerem już ‘’ pełną gębą’’. Kiedyś nie było licencji trenerskich, taką szanse dawały jedynie studia. Od zawsze sobie wyobrażałem, że będę pracował w klubie Stali Mielec. 
 
Czy klub wyciągnął wtedy rękę do Pana? Zaproponował współpracę? 
 
-Podczas ostatnich przygotowań do obrony magisterskiej byłem skautem w Mielcu. Później wciągnąłem się w drugą drużynę i wszystko się pomyślnie poukładało. Podejmowałem pracę w trudnych momentach, kiedy to drużyna Stali Mielec spadała do II ligi (I liga była najwyższym szczeblem w Polsce). Wspólnie z asystentem Januszem Białkiem udawało nam się łączyć wszystkie obowiązki. 
 
Całość rozmowy można obejrzeć tutaj:

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

chłopak z Dębicy 2022-02-23 16:55:09

Pan WŁODEK to żywa legenda.pozdrawiam

Kibic Podkarpacki 2022-02-23 18:46:11

Wielki " Szacun " p.Włodku !

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij