2020-01-09 19:53:00

Josip Soljić, były piłkarz PGE Stali Mielec: "Ostatnie dwa lata w barwach Stali Mielec to najlepszy okres w mojej karierze"

Josip Soljić twierdzi, że w barwach PGE Stali Mielec miał swój najlepszy czas. (fot. archiwum)
Josip Soljić twierdzi, że w barwach PGE Stali Mielec miał swój najlepszy czas. (fot. archiwum)
Porozmawialiśmy z Josipem Soljiciem, który opuścił PGE Stal Mielec i będzie grał u ligowego rywala, Miedzi Legnica. 32-letni Chorwat opowiedział o zdziwieniu po zwolnieniu trenera Skowronka, o tym czego zabrakło do awansu oraz powiedział nam, że w barwach Stali Mielec zaliczył najlepszy czas w swojej karierze.
 
- Josip jak to się stało, że dwa lata temu wylądowałeś w Polsce i w PGE Stali Mielec?
 
- Otrzymałem telefon od mojego przyjaciela z pytaniem czy chcę grać w Stali Mielec. Odpowiedziałem mu, tak jak wcześniej już to mówiłem, że mogę zagrać w każdym zespole, który okaże zainteresowanie mną. Tak wylądowałem w Stali.
 
- Spędziłeś tutaj dwa lata. Jak będziesz wspominał ten czas?
 
- Ostatnie dwa lata w barwach Stali Mielec to najlepszy okres w mojej karierze.
 
- Jak myślisz, czego zabrakło do awansu w ubiegłym sezonie?
 
- Ciężko powiedzieć czego zabrakło. Raków Częstochowa i ŁKS Łódź okazały się lepszymi zespołami i dlatego awansowali, a my nie...

- Po rundzie jesiennej mielczanie plasują się na 2. miejscu w tabeli, ale doszło do zmiany trenera. Po tej zmianie straciłeś miejsce w pierwszym zespole. Dlaczego tak się stało?
 
- Każdy trener ma inną filozofię prowadzenia zespołu. To była decyzja trenera i szanuję ją.
 
- Jesteś kolejnym zawodnikiem ze Stali Mielec, który wymienia Artura Skowronka jako najlepszego trenera z jakim pracował. Jak jako drużyna zareagowaliście na zwolnienie tego szkoleniowca?
 
- Niespodziewaliśmy się tego. To był ogromy szok szok dla mnie i dla innych graczy.
 
- Byłeś zaskoczony kiedy dowiedziałeś się, że wylądujesz na liście transferowej?
 
- Nie byłem zaskoczony, ponieważ od samego początku nie byłem w planach nowego trenera.
 
- Rozwiązałeś umowę z ekipą z Mielca za porozumieniem stron. Kto wyszedł z inicjatywą? Ty czy klub?
 
- Stal Mielec wyszła z propozycją rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Ja ją przyjąłem, bo to było najrozsądniejsze rozwiązanie.
 
- Grałeś w rodzimej Chorwacji, ale też w Szwajcarii, Czechach oraz Rumunii. Jak byś ocenił polską piłkę i otoczkę wokół niej porównując do tamtych krajów?
 
- Piłka nożna jest wszędzie taka sama. Wiadomo, że każda liga trochę się różni, ale to są szczegóły. Natomiast na pewno w Polsce jest bardziej profesjonalnie oraz jest lepiej organizacyjnie.

- Jak na Twoje częste zmiany klubów reaguje rodzina, żona? Czy zawsze razem z Tobą zmienia miejsce zamieszkania?
 
- Moja żona nie ma problemu z tym, że zmieniam kluby, bo wie że to moja praca. Ona jest w Zagrzebiu, ponieważ tam pracuje.
 
- W rundzie wiosennej będziesz grał w Legnicy. Dlaczego zdecydowałeś się na Miedź Legnica? Czy miałeś ofertę z Wisły Kraków lub innych klubów?
 
- Wybrałem Miedź Legnica, bo naprawdę chcieli, żebym u nich grał. Było pewne zainteresowanie ze strony innych klubów, ale nie było żadnych konkretów. Miedź przedstawiła konkretne warunki i zaakceptowałem je.
 
- Liczysz jeszcze na to, że zagrasz w polskiej Ekstraklasie?
 
- Oczywiście! Dlatego teraz jestem w Miedzi Legnica.
 
- Jak Ci się podoba w Polsce? Czy planujesz tu pozostać po zakończeniu kariery czy jednak wrócisz do Chorwacji?
 
- Bardzo lubię Polskę. Czuję się tu bardzo dobrze, ale po zakończeniu kariery wrócę do Zagrzebia.
 
- Jak skomentujesz ostatnie doniesienia mediów na temat rzekomego ustawienia meczów Stali Mielec? Czy coś takiego mogło mieć miejsce? PZPN wziął pod lupę wyjazdowe spotkania z Chrobrym Głogów i Odrą Opole…
 
- Głupoty, nie chcę tego komentować...
 
- Jakie jest największe sportowe marzenie Josipa Soljicia?
 
- Moim największym marzeniem jest grać w piłkę tak długo, jak tylko będę mógł.
 
- A prywatnie, jaki sobie stawiasz cel?
 
- Moim celem jest zapewnienie dobrego życia mojej rodzinie.
 
Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec

Czytaj także

Komentarze (4)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.