2016-09-07 13:16:59

Nowy miejski klub piłkarski w Rzeszowie? Tego chce prezydent Tadeusz Ferenc

Tadeusz Ferenc chce nowego klubu piłkarskiego w Rzeszowie (fot. Tadeusz Poźniak / Urząd Miasta Rzeszowa)
Tadeusz Ferenc chce nowego klubu piłkarskiego w Rzeszowie (fot. Tadeusz Poźniak / Urząd Miasta Rzeszowa)
Prezydent Tadeusz Ferenc chce, by w Rzeszowie powstał nowy miejski klub sportowy, które będzie walczył o występy na najwyższym poziomie.
 
- Stworzymy nowy klub piłkarski w Rzeszowie, który będzie zarządzany jak kolejny wydział urzędu miasta - zadeklarował prezydent Tadeusz Ferenc w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
 
Prezydent stolicy Podkarpacia jest niezadowolony z wyników obydwu rzeszowskich drużyn w 3 lidze gr. IV. Tadeusz Ferenc chciałby dla Rzeszowa Ekstraklasy albo przynajmniej pierwszej ligi.
 
- W mieście wojewódzkim piłka nożna powinna być na wyższym poziomie, a rzeszowskie drużyny powinny rywalizować z bardziej znanymi i utytułowanymi zespołami - dodał Tadeusz Ferenc.

Nowy klub na bazie Resovii lub Stali Rzeszów

Jak informuje gazeta prezydent miasta miał już na ten temat rozmawiać z władzami zarówno Stali Rzeszów, jak i Resovii. Nowy miejski klub miałby powstać na bazie jednego z rzeszowskich klubów, tak by nie zaczynać od najniższego szczeblu rozgrywek. - Nie wskazujemy którego. Mam sympatię zarówno do Resovii, jak i Stali Rzeszów, w obu pracowałem w zarządach - mówił Tadeusz Ferenc.
 
Miasto już wcześniej miało pomysły, by połączyć Stal z Resovią. To jednak z pewnością nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na mocno zakorzenione antagonizmy pomiędzy kibicami obydwu drużyn. Stąd urzędnicy myślą nad stworzeniem nowego klubu. Choć i w tej sytuacji kibice którejś z drużyn byliby pokrzywdzeni.
 
- Stal i Resovia dostają od miasta po 700 tysięcy złotych rocznie. Gdyby założyć miejski klub, te wydatki moglibyśmy w odpowiedni sposób zagospodarować, a przede wszystkim kontrolować - powiedział Katarzyna Pawlak z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa w rozmowie z "Gazetą Codzienną Nowiny.
 
Przedstawiciele urzędu nie pomyśleli jednak, że tylko niewielka część tych wydatków zostaje przeznaczona na pierwszą drużynę - w obydwu klubach jest to poniżej 150 tys. zł. Pozostałe pieniądze z miejskiej kasy przeznaczane są na inne sekcje czy też rozwój grup młodzieżowych. Koszty awansu chociażby do 2 ligi są o wiele wyższe.

Miejski klub jak wydział Urzędu Miasta Rzeszowa

Tak czy inaczej, najlepszym rozwiązaniem według prezydenta Tadeusza Ferenca, jest utworzenie w Rzeszowie jednego silnego klubu piłkarskiego, który będzie zarządzany przez urząd miasta.
 
- Pomysł zakłada budowę klubu sportowego działającego na bazie nowego wydziału urzędu miasta. Jego dyrektor miałby odpowiada za organizację pracy zespołu, a także rekrutację jego pracowników - informują "Nowiny". Model ten miałby pozwolić na pełną kontrolnę nad klubowymi wydatkami i tym jak rozliczane są pieniądze z miejskiej kasy.
 
Prezydent Rzeszowa chce oczywiście dobrze i trudno go winić za to, że marzy mu się w Rzeszowie piłka na najwyższym poziomie. Każdy jednak, kto choć trochę zna realia panujące w stolicy Podkarpacia, wie, że pomysł ten nie ma racji bytu.
 
Trudno wyobrazić sobie, by któryś z rzeszowskich klubów był w stanie poświęcić lata tradycji - nawet jeśli nie była to piłka na najwyższym poziomie. Utworzenie całkiem nowego klubu w podzielonym na pół mieście także nie ma większych szans na przetrwanie, bo - nawet jak uda się to zrobić - przy pierwszym kryzysie nowa drużyna straci wszystkich kibiców.
 
Jeżeli chcemy mieć w Rzeszowie co najmniej pierwszą ligę (choć rozsądniej byłoby mieć najpierw drugą) - miasto musi zainwestować więcej pieniędzy. Albo w obydwa kluby, albo po prostu postawić na jeden. Pytanie tylko, który powinno wybrać?
 
Piszcie, co myślicie na ten temat w komentarzach pod tym artykułem. Zachęcamy także do udziału w poniższej sondzie.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 17

Rozwiąż działanie =

Tadek 2016-09-07 13:50:01

Przecież to jest jakiś absurd!!!!!!

Kapitan Klosssss 2016-09-07 14:02:46

Jaki absurd? Przecież już niedługo kibice obu rzeszowskich drużyn będą razem siedzieć na trybunie i dopingować krakowską Wisełkę. Resovia powiązana z Wisła, Stal z Widzewem a Widzew z Wisłą. Jedna wielka rodzina na Wiśle to i w Rzeszowie mogą razem zasiadać i się kumać.

Stalovia Rzeszów 2016-09-07 14:14:46

Prezydent Tadek Ferenc powinien być trenerem nowego klubu. On by trzymał zawodników za gębę. A Kazimierz Greń prezesem, bo jest obrotny!

działacz 2016-09-07 14:30:40

Nowy klub ma się nazywać Ferencvaros Rzeszów. Pewne info.

Resoviak 2016-09-07 15:04:22

Nigdy nie zmienie klubu ani barw w moim sercu tylko Resovia!!!

b 2016-09-07 17:39:37

hahahahahahahahahahahaha

Mecenas Romuald 2016-09-07 19:02:24

Ktoś musi mieć wyjątkowo bujną fantazję, żeby wymyślić coś równie "innowacyjnego"... nowy klub zarządzany przez ratusz, opłacany z pieniędzy podatników, do tego piłkarze i trenerzy zatrudnieni na stanowiskach odpowiadających urzędnikom miejskim.

Do Tadka 2016-09-07 21:20:36

Tadek zmień dilera! Przeciż to Ty jesteś grabarzem rzeszowskiej piłki kopanej. Na piłkę dajesz tyle co Wójtowie Gmin w Krasnem, Głogowie czy Wiązownicy na swoje wiejskie kluby. Zamiast narzekać szanuj ludzi którzy bezinteresownie dają swoje pieniądze i tracą swój cenny czas żebyś mógł od czasu do czasu się polansować. Jak byś dał chociaż 50 zł swoich prywatnych pieniędzy inaczej byś mówił. Jesteś beznadziejny!

dawoss 2016-09-07 21:25:14

KOLEJNY WYGŁUP DZIADKA FERENCA ....
Staje sie to juz niesmaczne :(

Kibic 2016-09-07 22:05:26

Takie działania nie mają racji bytu gdyż oba kluby mają historię, kibiców oraz mniejsze lub większe sukcesy. Mówią że na kluby idzie 700 000 zł, okej, ale na wszystkie sekcje, niech prezydent Rzeszowa zapozna się z kosztorysami obu klubów co do samych wyjazdów na mecze. Po za tym oba kluby mają długi i w obecnej chwili żaden z nich nie otrzyma licencji na 2 ligę. Stal Rzeszów miała nawet zakaz transferowy w 3 lidze. Jeżeli chce się budować klub piłkarski to trzeba mieć za co go utrzymać (budżet w 3 lidze obecnie oscyluje w granicach 600 000 zł, ale jeżeli chce się mieć drużynę walczącą o awans to trzeba mieć ten budżet w granicach 1 000 000 zł). Takie są realia, więc jeżeli prezydentowi Rzeszowa marzy się 1 liga to niech pomoże w znalezieniu odpowiedniego sponsora któremuś klubowi lub obu klubom, zwiększy dotację na sekcję piłkarską i wtedy będzie to inaczej wyglądać. Po za tym Resovia ma szkółkę piłkarską w której młodzież musi nabierać doświadczenia w seniorach, w tym sezonie są w CLJ, a w poprzednim była Stal. Niech oba kluby spokojnie odrodzą się finansowo to przyjdzie czas na awans sportowy.

makak 2016-09-08 11:45:01

Na ile obecnie zadłużony jest Rzeszów ? Bo nawet nie chce mi się strzępić ryja na kolejne wywalanie forsy w błoto...

Observer 2016-09-08 14:12:19

To kolejny,chory pomysł na wielką piłkę w Rzeszowie.Wiadomo,że prawdziwi kibice Stali i Resovii nie wyrzekną się swojej historii i możliwe jest tylko jedno wyjście-albo wspomóc mocno Stal,albo Resovię.Trzeciego wyjścia nie ma i takie rozwiązanie się nie uda...

kibic prawdziwy 2016-09-08 19:59:36

Jeżeli się nie pogodzicie, czeka Was los Avii. Tam też miasto narzeka, że nie ma żadnego wpływu na Zarząd klubu i kasa stop. Zaszło to tak daleko, że najprawdopodobniej meczu z Resovią już nie będzie.

Kalkulator 2016-09-09 09:23:39

Prosta sprawa która drużyna zrobi lepszy wynik dostaje większą dotacje.

kibic 2016-09-09 16:22:16

Jak już likwidować klub to Stal Rzeszów bo Resovia wcześnie powstała 1905 Najstarszy klub w Polsce!

loko 2016-09-10 14:57:25

Głupi Tadzio....

Brrrrrr 2016-09-10 18:33:57

Taaak Resovia ze stalą na jednej trybunie dobre !!!! Widać że jesteś januszem który nie ma pojęcia o tym co pisze. PZDR
dla kumatych !!!

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij