fot. Jakub Dziok
Wisłoka Wiśniowa zremisowała u siebie 4-4 z Piastem Tuczempy. Beniaminek przegrywał już 1-4, ale zdołał odrobić straty.
Kibice, którzy w niedzielne popołudnie wybrali się na stadion Wisłoka Wiśniowa z pewnością nie mogli żałować. Padło aż 8 bramek, a miejscowi - mimo sporych problemów - nie dali się pokonać.
Wisłok przegrywał już 1-4, ale zdołał odrobić straty i doprowadzić do remisu. Gdyby w 80. minucie Konrad Fryś wykorzystał rzut karny w Wiśniowej mógł zostać komplet punktów.
Gole dla Piasta Tuczempy zdobywali kolejno Bohdan Karkovsky, Wojciech Tołpa i Wiktor Kossak (dwa). Po stronie beniaminka z Wiśniowej na liście strzelców zapisali się Jakub Baran, Waldemar Złotek (dwukrotnie) i Marcin Borowczyk.
0-1 Karkovsky (17-karny)
0-2 Tołpa (25)
1-2 Baran (33)
1-3 Kossak (52)
1-4 Kossak (54)
2-4 Złotek (64)
4-4 Złotek (84)
Wisłok Wiśniowa: Dziok - Tomaszewski (31. G. Długosz), Cyran, Iwanowski (31. Wolański), Kozubek, Sajdak (46. Fryś), Baran (64. M. Długosz), Bernacki, Zajchowski (71. D. Zimny), Borowczyk, Złotek
Piast Tuczempy: P. Strawa - Stopyra (60. Wielgosz), Kud, Szuflita, R. Noga, Wota, Sas, Pasaj (75. B. Noga), Karkovsky, Kossak, Tołpa
Sędziował: Łukasz Strzępek (Rzeszów). Żółte kartki: Sajdak, Cyran - Kossak, Pasaj, Wielgosz
Czytaj także
2015-05-20 20:18
Polonia Przemyśl awansowała do 3 ligi lubelsko-podkarpackiej!
2015-05-18 15:20
Kolbuszowianka - Piast Tuczempy 1-3 [ZDJĘCIA]
2015-05-31 20:25
Crasnovia pokonała Wisłoka Wiśniowa 3-1
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.