fot. Tomasz Ciombor
Piłkarze Czarnych Jasło znów zostali bez punktów. Kolejny raz byli nieskuteczni i przegrali ze Strumykiem Malawa 1-2.
Sytuacja jasielskiego klubu staje się coraz trudniejsza. Podopieczni Roberta Hapa przegrali drugi raz na wiosnę i chyba już mogą pogodzić się ze spadkiem.
Obydwie bramki dla Strumyka Malawa strzelił Adrian Tokarz. Rozdzieliło je wprawdzie trafienie Marcina Warchoła, ale Czarnych Jasło nie było stać już na więcej.
Gości kończyli to spotkanie w dziesiątkę po tym jak drugą żółtą kartką ukarany został grający trener Maciej Rusin.
0-1 Tokarz (31)
1-1 Warchoł (41)
1-2 Tokarz (64)
Czarni Jasło: Tylek - Setlak, Dziedzic, Tusiński (75. Nawracaj), Nabożny - Madejczyk (56. Tłusciak), Szopa, Madejczek, Chrząszcz, Warchoł (75. Borowiec), Podgórski (46. Żygłowicz), Świątkowski
Strumyk Malawa: Albrycht - Gaca, Kmuk, Kędzior, Bieda - Ziobro (87. Kozicki), Frankiewicz, Bukała (60. Kojder), Tokarz, Rusin, Ćwikła (71. Szyszka)
Sędziował: Łukasz Szpala (Dębica). Żółte kartki: Szopa, Setlak, Madejczyk, Świątkowski - Rusin. Czerwona kartka: Rusin (84, druga żółta)
Czytaj także
2015-03-15 15:16
sparing: Crasnovia - Czarni Jasło 3-0
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.