Piłkarze Stali Rzeszów wygrali ze Zniczem Pruszków po dwóch golach Piotra Prędoty 2-0 i wciąż zachowują spore szanse na utrzymanie się w 2 lidze wschodniej.
Rzeszowian już na początku meczu postraszył Adrian Paluchowski. Napastnik Znicza trafił w słupek bramki Miłosza Lewandowskiego, lecz nawet gdyby strzał był celny gola by nie było - sędzia odwizdał spalonego.
Ta sytuacja najwyraźniej obudziła Biało-niebieskich, którzy nie dość że skutecznie się bronili, to skutecznie atakowali. Piotr Prędota w 8. minucie znalazł się w sytuacji sam na sam w której nie dał szans Michałowi Bigajskiemu.
Goście z Pruszkowa dążyli do wyrównania, lecz poprawnie spisywała się obrona Stali.
Po niespełna pół godzinie gry było już 2-0 dla Stali. Rafał Lisiecki przeprowadził rajd na prawym skrzydle, po którym wrzucił piłkę w pole karne wprost na głowę Prędoty.
Podopieczni Krzysztofa Łętochy od tego momentu kontrolowali grę. Goście na początku drugiej połowy trafili w poprzeczkę bramki Stali, lecz bardziej z przypadku - po niecelnym dośrodkowaniu.
W 64. minucie Aleksejs Kolesnikovs został ukarany drugą żółtą kartką i musiał opuścić boisko. Przyjezdni śmielej zaatakowali zagrażając kilkukrotnie bramce Lewandowskiego. Stalowcy, a konkretnie Łukasz Szczoczarz również strzelali na bramkę Bogajskiego lecz wynik do końca nie uległ już zmianie.
Stal Rzeszów: Lewandowski - Konrad Hus, Drelich, Bednarczyk, Maślany, Lisiecki, Baran (46. Szczoczarz), Jędryas, Lisańczuk (48. Kolesnikovs), Jamróz (71. Brocki), Prędota,
Znicz Pruszków: Bigajski - Banaszewski, Bochenek, Rackiewicz (61. Grudniewski), Januszewski (76. Zapaśnik), Jędrych, Kosiec, Jaczewski (78. Nawrocki), Olczak (61. Machalski), Niewulis, Paluchowski.
Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków). Żółte kartki: Konrad Hus, Maślany, Baran, Kolesnikovs, Drelich, Brocki - Niewulis, Nawrocki. Czerwona kartka: Kolesnikovs (64, druga żółta). Widzów: 500
Klasyfikacja strzelców: najlepsi strzelcy 2 ligi wschodniej 2013/2014
źródło: polskieligi.net / stalrzeszow.pl / własne (toom)
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.