

Fot. Monika Pliś/KS DevelopRes Rzeszów.
KS DevelopRes Rzeszów postawił pierwszy krok w drodze po mistrzostwo Polski. W meczu przed własną publicznością Rysice okazały się lepsze trzech setach od ŁKS-u Commercecon Łódź i prowadzą w finale 1-0.
We wtorkowy wieczór w hali im. Jana Strzelczyka zmierzyły się dwie najlepsze drużyny rundy zasadniczej Tauron Ligi, by rozpocząć walkę o złoto. Rzeszowianki chciały spuentować ten świetny sezon medalem z najcenniejszego kruszcu i zdobyć jedyne krajowe trofeum, którego brakowało w klubowej gablocie.
Otwarcie inauguracyjnej odsłony było bardzo wyrównane. Oba zespoły nie odpuszczały ani na krok, na skuteczną grę Agnieszki Korneluk odpowiadała Weronika Gierszewska, stąd wynik oscylował wokół remisu, 11-11.
Dzięki Sabrinie Machado miejscowe zdobyły trzy punkty z rzędu, lecz po chwili znów zrobiło się remisowo, gdy Brazylijka nie trafiła w boisko. Po chwili znów na czele były Rysice- ze środka udanie zaatakowała Kornleuk, do tego łodzianki wpadły w siatkę i przy stanie 17-19 o czas poprosił Zbigniew Bartman.
Po przerwie na życzenie byłego gracza Asseco Resovii, jego podopieczne zdołały doprowadzić do kolejnego już remisu i stało się jasne, że o wszystkim zdecyduje końcówka. Pierwszą piłkę setową dała Rysicom Marrit Jasper, która po chwili zaserwowała w out. W kolejnych dwóch akcjach błędy popełniły przyjezdne, dzięki czemu wicemistrzynie Polski wygrały do 24.
Gospodynie zaliczyły wymarzony początek drugiej odsłony. Katarzyna Wenerska naruszyła przyjęcie rywalek, do tego jej koleżanki rządziły na siatce i prowadziły... 9-0. Serię reprezentacyjnej rozgrywającej przerwała dopiero Natalia Mędrzyk.
Gościom udało się zredukować część strat, gdy zagrywką zapunktowały Anna Obiała i Angelika Gajer, 7-14. Po chwili efektownym atakiem oraz blokiem popisała się Weronika Centka-Tietianiec, w efekcie mieliśmy tzw. "świński remis, 17-7.
Wydawało się, że w tej partii padnie rekordowy wynik, tymczasem krok po kroku ŁKS wrócił do gry. Kilka udanych zagrań Anastazji Hryshchuk oraz kolejny as serwisowy Obiały sprawiły, że było już tylko 18-22 i wynik był sprawą otwartą. Nic bardziej mylnego, do końca punkty zdobywały wyłącznie rzeszowianki, zwyciężając 25-18.
Nie mające nic do stracenia Wiewióry mocno postawiły się w kolejnej partii. Prowadzone przez Natalię Mędrzyk łodzianki odrobiły trzy punkty straty od stanu 11-14 i to drużyna z Rzeszowa musiała je gonić.
Miejscowym udało się wyjść na prowadzenie, gdy rywalkę na siatce przepchnęła Katarzyna Wenerska, ale uderzenie po bloku Weroniki Gierszewskiej dało remis po 20. O końcowym sukcesie gospodyń zadecydował... challenge. Sędziowie dopatrzyli się dotknięcia siatki przez Natalię Medrzyk i Rysice mogły triumfować!
MVP zawodów została Agnieszka Korneluk. Drugi pojedynek odbędzie się w najbliższy piątek w Łodzi o 17:30.
KS DevelopRes Rzeszów: Katarzyna Wenerska (2), Monika Fedusio (10), Agnieszka Korneluk (20), Sabrina Machado (11), Marrit Jasper (10), Magdalena Jurczyk (2), Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Weronika Centka-Tietianiec (8), Bruna Honorio, Karina Chmielewska. Trener: Stephane Antiga.
ŁKS Commercecon Łódź: Marlena Kowalewska (1), Lana Scuka (9), Klaudia Alagierska (6), Weronika Gierszewska (11), Zuzanna Górecka (6), Anna Obiała (5), Maria Stenzel (libero) oraz Natalia Mędrzyk (13), Angelika Gajer (1), Anastazja Hryshchuk (3). Trener: Zbigniew Bartman.
Sędziowie: Szymon Pindral, Bartłomiej Adamczyk.
Widzów: 4059.
Czytaj także

2025-04-16 14:22
Siarka z nowym impulsem. Siarkopol przedłuża umowę sponsorską
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.