

Piłkarze Sokoła Kolbuszowa Dolna pewnie ograli Czarnych Jasło (fot. Sokół Kolbuszowa Dolna/facebook)
Za nami druga kolejka rundy jesiennej w 4. lidze podkarpackiej, która została storpedowana przez warunki pogodowe. Mecze w Nowotańcu, Sanoku, Tyczynie i Kamieniu z powodu złych warunków atmosferycznych zostały przełożone na 2 kwietnia.
W Woli Chorzelowskiej starło się dwóch beniaminków. Rezerwom Stali Mielec niewiele pomogła obecność w pierwszym składzie zawodników z pierwszej drużyny: Adriana Bukowskiego, Karola Dybowskiego, Kamila Pajnowskiego i Dawida Tkacza. Orzeł Przeworsk wygrał głównie dzięki postawie Rafała Michalika, który zdobył dwa gole i miał udział przy jeszcze jednej bramce.
W Dębicy starły się dwie drużyny z czołówki i ze sporymi aspiracjami. Przewagę optyczną mieli gospodarze. „Morsy” musiały gonić jednak wynik, gdy fatalny błąd popełnił Maksymilian Lis. Do wyrównania pięknym strzałem z rzutu wolnego doprowadził najskuteczniejszy strzelec Igloopolu w tej kampanii, Dorian Buczek, który po raz kolejny usiadł na ławce rezerwowych.
W ciężkich warunkach atmosferycznych musieli rywalizować gracze JKS-u Jarosław i Wisłoka Wiśniowa. Mecz, który stał pod znakiem zapytania jednak się odbył, a w nim dzielili i rządzili podopieczni Bogdana Zająca. Błysnął Kamil Bała, który upolował dublet.
Sokół Kolbuszowa Dolna, który pojechał mocno osłabiony do Jasła poradził sobie bardzo dobrze z beniaminkiem. W barwach drużyny znad Nilu zabrakło Kacpra Drelicha, Volodymyra Khorolsky’iego, Marcina Mokrzyckiego, czy Kacpra Misiaka. Dodatkowo drużynę prowadził Waldemar Mazurek, czyli asystent Marcina Wołowca. W pierwszym składzie po raz pierwszy od ponad roku zagrał Kornel Kołacz, natomiast Kacper Wątróbski sprawdził się jako środkowy obrońca.
Równie wysoko co zespół z Kolbuszowej Dolnej wygrał Sokół Nisko. Podopieczni Jarosława Pacholarza bez problemu uporali się z przebudowaną po przerwie zimowej Głogovią. Drużyna Tomasza Bąka będzie miała duże problemy z punktowaniem w tej rundzie, zwłaszcza na wyjeździe.
Autor: Jimmy
Czytaj także

2025-03-17 17:10
Zawodnik Stali Rzeszów z powołaniem do kadry U-20
księgowy 2025-03-17 18:04:54
Nie wiem czy ktoś kiedyś liczył wartość zawodników w danym klubie ale w Mielcu padł chyba rekord czwartej ligi. Tych czterech zawodników w składzie Stali II to około 1 mln euro. Kilkadziesiąt meczów w ekstraklasie i dużo więcej w I lidze.
123 2025-03-18 08:57:15
Tych czterech z Mielca niczym szczególnym się nie wyróżniali
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.