

Fot. Piotr Gibowicz/Asseco Resovia.
Po meczach w PlusLidze, siatkarze Asseco Resovii wracają do europejskich rozgrywek. We wtorek rzeszowianie zmierzą się z Fenerbahce Medicana Stambuł w rewanżowym starciu o półfinał Pucharu CEV. Do pełni szczęścia potrzebują dwóch setów.
Zwycięski sen "Pasiaków" trwa w najlepsze. Piątkowa wygrana nad Treflem Gdańsk była 10. z kolei, zaś już jutro podopieczni Tuomasa Sammelvuo staną przed szansą na poprawienie tego wyniku. Do Rzeszowa przyjeżdżają wicemistrzowie Turcji, Fenerbahce Medicana Stambuł.
Jest już niemal świecką tradycją, że w potyczce z "Gdańskimi lwami", rzeszowski gracz odnosi kontuzję. Do Jakuba Kochanowskiego i Stephena Boyer, którzy doznali urazów podczas ubiegłorocznych pojedynków w Ergo Arenie, dołączył Bartosz Bednorz. Przyjmujący będzie wyłączony z treningów przez kilka tygodni.
Na szczęście, po przebytej chorobie wracają Lukas Vasina i Adrian Staszewski. Jeden z nich utworzy linię przyjęcia, z także będącym po problemach zdrowotnych, Klemenem Cebuljem.
Słoweniec ma spory apetyt na grę, czego dowodem była statuetka MVP w wyjazdowym starciu z gorzowianami. 33-latek solidnie zapunktował także w piątkowe popołudnie, kiedy na swoim koncie zapisał 20 oczek i to na nim oraz będącym w dobrej dyspozycji Boyer będzie spoczywać rzeszowska ofensywa.
Historia pokazuje, że pomimo porażki "za trzy punkty" przed własną publicznością, można odrobić straty w rewanżu i awansować po zwycięstwie w złotym secie. Za przykład niech posłuży dwumecz w poprzedniej edycji Pucharu CEV pomiędzy belgijskim Volley Haasrode Leuven a Partizanem Belgrad.
Serbowie przegrali u siebie 0-3, by na wyjeździe zwyciężyć 3-1 i rozstrzygnąć dodatkową partię na swoją korzyść. Oczywiście zupełnym przypadkiem jest to, że trenerem Fenerbahce jest... Serb, Slobodan Kovač.
Obok Fabiana Drzyzgi, rzeszowska widownia będzie mogła zobaczyć w akcji Jeffreya Jendryka. Amerykanin spędził w mieście nad Wisłokiem sezon 2020/21, zaś na polskich parkietach można go było oglądać dwa lata później, gdy bronił barw ekipy z Lublina.
Simeon Ivanov wraz z Tomasem Bucharem będą sędziami jutrzejszego spotkania. Zawody rozpoczną się o godzinie 18 i będą transmitowane przez Polsat Sport 1 oraz na stronie organizatora rozgrywek.
Czytaj także

2025-02-24 20:39
Jeszcze jedno wzmocnienie Resovii. To napastnik

2025-02-24 20:55
Bez goli w Stalowej Woli. Osłabiona "Stalówka" znów straciła punkty
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.