Fot. Piotr Gibowicz/Asseco Resovia.
Rzeszowscy siatkarze kontynuują zwycięską passę. Tym razem w trzech setach okazali się lepsi od PGE Projektu Warszawa.
W szlagierowo zapowiadającym się pojedynku 22. kolejki PlusLigi Asseco Resovia podejmowała PGE Projekt Warszawa. Gospodarze potrzebowali punktów, by powrócić na siódme miejsce w tabeli i zbliżyć się do ekipy z Częstochowy, zaś przyjezdni nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w walce o fotel lidera.
Dodatkowego smaczku dzisiejszej rywalizacji dodawał fakt, że obie drużyny "wymienią" się przyjmującymi po tym sezonie. Do Warszawy uda się Bartosz Bednorz (być może dołączy do niego także i Karol Kłos), z kolei w odwrotnym kierunku powędruje Artur Szalpuk.
Zacięte otwarcie dla rzeszowian
Inauguracja odsłona była bardzo wyrównana. Przyjezdni dobrze poczynali sobie w bloku, ale lepiej zagrywali miejscowi, którzy po punktowej zagrywce Bartosza Bednorza objęli prowadzenie 7-5.
Warszawianie doprowadzili do remisu, gdy Kévin Tillie zatrzymał swojego rodaka. Przez kilka minut zespoły grały punkt za punkt, ale po sytuacja uległa zmianie, gdy za linią 9. metra pojawił się właśnie Stephen Boyer. Francuz zaliczył asa serwisowego (ponad 110km/h), w międzyczasie rywale popełnili błąd i "Pasiaki" odskoczyły na 14-11.
Piotr Graban poprosił o przerwę, po czym jego podopieczni zdołali zbliżyć się na jedno oczko, gdy z prawego skrzydła trafił Bartłomiej Bołądź. Warszawianom niewiele zabrakło do odrobienia strat, ale Tillie nie trafił w blok i z wygranej mogli cieszyć się gospodarze.
Udana pogoń Resovii w drugiej partii
Role odwróciły się po zmianie stron. Tym razem to Projekt wyszedł na dwupunktowe prowadzenie, gdy asem serwisowym popisał się Jan Firlej, 8-6. Przewagę powiększył Tillie, który ponownie zablokował Boyer.
Zawodnicy Tuomasa Sammelvuo nie stracili zimnej krwi i krok po kroku zbliżali się do rywali. Dawid Woch nie pozwolił na skuteczny atak Szalpukowi i było 14-15. Mimo, że w szeregach warszawian pojawił się Linus Weber, to gospodarze grali swoje. Obie ekipy spotkały się przy wyniku po 21 i wszystko rozstrzygało się w końcówce.
Wprawdzie to goście mieli pierwszego setbola, gdy ze środka trafił Andrzej Wrona, to bohaterem został Boyer. Francuz zaatakował na remis, by po dwóch zagrywkach nie do przyjęcia przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Resovii.
Miejscowi przypieczętowali triumf w trzecim secie
Trzecia odsłona rozpoczęła się od pomyłek gospodarzy, co wykorzystali stołeczni prowadząc 6-2. Rzeszowianie odrobili jednak straty w następnym ustawieniu i zawody nabrały rumieńców.
Na uwagę zasługiwała postawa libero obydwu ekip, większe wsparcie od swoich kolegów miał Michał Potera (11 obron i bez błędów w przyjęciu) i to gospodarze byli lepsi, gdy swojego vis-a-vis zatrzymał Karol Kłos, 14-13.
Miejscowi prowadzili już 19-15 przy zagrywkach Bednorza, ale do gry wrócili rywale. Yurii Semeniuk mocno pracował za linią 9. metra i było już tylko 19-20.
Czas wziął fiński opiekun Resovii i to wystarczyło, by wybić gości z rytmu. As serwisowy Gregora Ropret sprawił, że miejscowi odbudowali przewagę 23-19, którą dowieźli do końca. "Kropkę nad i" z lewego skrzydła postawił Bednorz. Statuetka MVP zasłużenie trafiła do Michała Potery.
Asseco Resovia Rzeszów - PGE Projekt Warszawa 3-0 (25-23, 26-24, 25-21)
Asseco Resovia Rzeszów: Gregor Ropret (1), Lukas Vasina (8), Dawid Woch (7), Stephen Boyer (16), Bartosz Bednorz (17), Karol Kłos (7), Michał Potera (libero) oraz Jakub Bucki. Trener: Tuomas Sammelvuo.
PGE Projekt Warszawa: Jan Firlej (2), Artur Szalpuk (5), Andrzej Wrona (4), Bartłomiej Bołądź (7), Kévin Tillie (12), Yurii Semeniuk (9), Damian Wojtaszek (libero) oraz Linus Weber (3), Michał Kozłowski, Tobias Brand (2), Jakub Kowalczyk. Trener: Piotr Graban.
Sędziowie: Marek Budzik, Marcin Weiner.
Widzów: 4300.
PlusLiga 2024/2025 - tabela
# |
Drużyna |
Punkty |
M |
Z |
P |
SW |
SP |
1 |
Jastrzębski Węgiel |
54 |
21 |
17 |
4 |
58 |
22 |
2 |
Aluron CMC Warta Zawiercie |
52 |
22 |
17 |
5 |
57 |
27 |
3 |
PGE Projekt Warszawa |
49 |
22 |
18 |
4 |
57 |
27 |
4 |
Bogdanka LUK Lublin |
43 |
21 |
15 |
6 |
51 |
31 |
5 |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
42 |
20 |
14 |
6 |
47 |
31 |
6 |
Asseco Resovia Rzeszów |
37 |
22 |
11 |
11 |
49 |
43 |
7 |
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa |
37 |
21 |
13 |
8 |
47 |
39 |
8 |
PGE GiEK Skra Bełchatów |
34 |
22 |
11 |
11 |
44 |
44 |
9 |
Ślepsk Malow Suwałki |
29 |
21 |
11 |
10 |
43 |
46 |
10 |
Indykpol AZS Olsztyn |
28 |
21 |
8 |
13 |
38 |
42 |
11 |
Trefl Gdańsk |
28 |
22 |
9 |
13 |
41 |
50 |
12 |
Cuprum Stilon Gorzów |
27 |
21 |
11 |
10 |
37 |
45 |
13 |
PSG Stal Nysa |
19 |
22 |
5 |
17 |
31 |
56 |
14 |
Barkom Każany Lwów |
13 |
21 |
5 |
16 |
29 |
54 |
15 |
Nowak-Mosty MKS Będzin |
12 |
22 |
3 |
19 |
21 |
58 |
16 |
GKS Katowice |
9 |
21 |
3 |
18 |
22 |
57 |
M - mecze, Z - zwycięstwa, P - porażki, SW - sety wygrane, SP - sety przegrane
Many 2025-01-25 17:35:12
Suuupeer !
RESOVIA=RZESZOWSKI GRUNT 2025-01-25 18:14:43
Brawo Resovia, piękne widowisko , na meczu 4350 kibiców, a chętnych kibiców na ogladniecie tego meczu na podpromiu , było dużo więcej,niż miejsc na hali.
~anonim 2025-01-25 20:06:53
I nikt nie przyszedł oglądać gwiazd z Warszawy. wszyscy przyszli tylko oglądać resowie :)
Do anonima wyzej 2025-01-25 20:21:58
A Resovia,te gwiazdy ograła i to w pięknym stylu :)
Skowyjce blazowy 2025-01-25 22:05:54
Brawo Resovio! Jedna, wielka - Wielosekcyjna RESOVIA 1905!
Dudek Radek 2025-01-25 23:27:59
Brawo tak trzymac jestesmy z wami
~anonim 2025-01-26 14:41:14
Po meczu wszyscy poszli zobaczyć jak zażywasz kąpieli z wujkiem z WSK
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.