Muszynianka Sokół Łańcut pokonał Weegree AZS Politechnika Opolska(fot. Muszynianka Sokół Łańcut)
Muszynianka Sokół Łańcut wykazał się lepszą skutecznością i w pierwszym meczu w nowym roku pokonał Weegree AZS Politechnika Opolska.
Po niezapomnianym wyjazdowym meczu Muszynianki Sokoła Łańcut z Resovią Rzeszów przyszedł czas na pierwsze starcie w 2025 roku. Tym razem na hali w Łańcucie "Sokoły" ugościły ekipę Weegree AZS-u Politechnika Opolska.
Pierwsza kwarta należała zdecydowanie do miejscowych. Obie ekipy na początku meczu szły "cios za cios". Celny był między innymi Jakub Stupnicki czy Biram Faye, którzy zaliczyli rzuty za trzy punkty z wyskoku. W ostatniej minucie tej części zmagań ekipa Politechniki Opolskiej straciła na dynamice, pozwalając tym samym na niewielki odskok drużynie z Łańcuta. Ostatecznie Jakub Kobel dorzucił dwa celne trafienia i AZS przegrywał tę kwartę siedmioma punktami.
Remisowy rezultat po dwóch kwartach otwierał szansę na wygraną obu ekipom
Druga kwarta była bardziej wyrównana, a na tablicy wyników zobaczyliśmy w przerwie remisowe 35-35. Niecelne rzuty przyrafiały się Filipowi Małgorzaciakowi, ale błędów i sporej ilości fauli nie wystrzegli się goście. Zdołalli jednak nadrobić stratę z pierwszej kwarty dzięki skuteczności Dominika Rutkowskiego i Krzysztofa Kempy. Losy meczu miały rozsztrygnąć się w drugiej połowie pojedynku.
Kolejna odsłona starcia nieustannie przypominała wyrównaną batalię, obie ekipy wmieniały się punktami, wychodząc na prowadzenie tylko przez krótką chwilę. Po około sześciu minutach trzeciej kwarty lepiej na parkiecie radzili sobie jednak gospodarze. Celne lay-upy zaliczał Filip Struski, a trafieniami z rzutów wolnych popisywał się Faye. Mocniejsza skuteczność pozwoliła Sokołom na wygranie tej partii, ponownie z siedmiopunktową przewagą w całym meczu.
Końcówka przyniosła minimalnie lepszą skuteczność i mniej błędów Sokoła Łańcut
Nieco nerwowa ostatnia partia szczęśliwie zakończyła się przewagą dla łańcucian. Dobre rzuty za trzy punkty notował Dariusz Kaszowski, a nieco start zapisywali sobie zawodnicy AZS-u oddalając się od wygranej. Przerwa na żądanie dla opolan na minutę przed końcem nie dała zamierzonego efektu. Sokół dopiął swego i po celnym rzucie Małgorzaciaka mógł cieszyć się z premierowego zwycięstwa w nowym roku.
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - Weegree AZS Politechnika Opolska 76-71 (23-16, 12-19, 23-19. 18-17)
Sokół: Małgorzaciak 13, Struski 7, Kaszowski 14, Faye 12, Stupnicki 18, Kłaczek 2, Kędel 9, Czerwonka, Puchalski.
AZS: Kobel 14, Rutkowski 19, Mindowicz 4, Kempa 21, Białachowski 2. Pułkotycki 5, Wójcicki 4, Rosołowski 2.
Czytaj także
2025-01-04 16:01
Krystian Woś dołączył do rady nadzorczej Wisły Kraków
2025-01-04 17:06
Oficjalnie: Dominik Jończy odchodzi ze Stali Stalowa Wola
2025-01-05 13:31
Asseco Resovia 2024/2025 - terminarz, mecze, skład
2025-01-05 14:35
Kolejny zawodnik opuszcza Podlasie Biała Podlaska
~anonim 2025-01-06 10:22:44
Wygrali chyba ni 7 mecz jak pokazują na palcach To nie jest fotografia z meczu z politechnika opole
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.