Stal Stalowa Wola zagra z Górnikiem Łęczna (fot. archiwum/ Daniel Tracz/ Stal Stalowa Wola)
Przed Stalą Stalowa Wola dwa ostatnie mecze w tym roku. W niedzielę podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego spróbują zrewanżować się Górnikowi Łęczna za porażkę w rundzie jesiennej.
Stal Stalowa Wola cały czas znajduje się pod kreską. Beniaminek plasuje się na przedostatniej lokacie z dorobkiem 11. punktów i do bezpiecznego miejsca traci aktualnie trzy "oczka".
Po serii sześciu ligowych spotkań bez porażki podopieczni Ireneusza Pietrzykowski dwukrotnie dostali solidną lekcję futbolu. Najpierw w Stalowej Woli aż 5-1 wygrała Wisła Kraków, a tydzień temu Arka Gdynia odprawiła "Stalówkę" z takim samym rezultatem.
Bieżący weekend rozpoczyna rundę rewanżową w Betclic 1. lidze. Przed przerwą Stal Stalowa Wola zagra jeszcze z Górnikiem Łęczna, a później z Miedzią Legnica.
Na inaugurację sezonu Górnik Łęczna wywiózł komplet punktów ze Stalowej Woli po zwycięskim trafieniu Damiana Warchoła. Teraz "Stalówka" będzie mieć szansę do rewanżu, tym bardziej, że podopieczni Pavola Stano w ostatnim czasie nie zachwycają.
W ośmiu ostatnich kolejkach Górnik Łęczna wygrał tylko raz, odniósł również jedną porażkę, natomiast pozostałe sześć spotkań zakończyło się remisami. Po 17. rozegranych kolejkach Górnik plasuje się na dziewiątej lokacie z dorobkiem 26. punktów.
Niedzielne spotkanie w Łęcznej rozpocznie się o godz. 17:00. Arbitrem głównym tego pojedynku będzie Szymon Łężny.
Stalowiak 2024-11-30 23:59:30
zero szans niestety bedzie pogrom
~anonim 2024-12-01 12:11:59
Jakie zero szans? Jaki pogrom? Remisik w najgorszym wypadku.
Stal grać!
Stalowiak 2024-12-01 15:40:46
wyniki w tej kolejce powoduja ze mecz w lecznej bedzie o zachowanie szans na utrzymanie ,jednego spadkowicza znamy to siedlce a jak nie wygramy w lecznej co jest raczej nierealne to jestesmy drugim spadkowiczem i nikt mi nie wmowi ze jeszcze 17 kolejek i bla bla bla ,strata 6-7 pkt po rundzie wydajew sie malo ale czesto jak pokazuje historia nie udaje sie nadrobic zwłasza ze zadnych wzmocnie nie bedzie i seryjnie w rundzie rewanzowej nie bedziemy wygrywac wiec przy dzisiejszej porazce spadek wydaje sie pewny
~anonim 2024-12-01 16:12:22
Kotwica także poleci bo nie płacą, a Chrobremu od lat nalezy sie powrót tam gdzie jego miejsce czyli 2-3 liga. Nawet przy porażce szanse na utrzymanie ciągle pozostaną. I strata 5 pkt. a nie 6-7.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.