fot. Sandecja Nowy Sącz
- Wzmocnienia są nam potrzebne, bo runda pokazała że musimy na niektóre pozycje dobrać zawodników - mówi Łukasz Mierzejewski, czyli trener Sandecji Nowy Sacz. Jego ekipa po rundzie jesiennej zajmuje 1. miejsce w tabeli 3 ligi gr. IV.
- Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, bo chcieliśmy na koniec wygrać u siebie. Nie wygraliśmy, ale nie przegraliśmy też. Do 20 metra prowadziliśmy grę, ale Wisłoka dobrze broniła. Goście dobrze stali w obronie niskiej i w polu karnym blokowali nasze strzały. Górne piłki też nie przechodziły, bo Wisłoka ma dobrze grających głową obrońców. Wykorzystaliśmy rzut karny, a straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Mieliśmy jeszcze stuprocentową sytuację Jakuba Wilczyńskiego, trzeba wykorzystywać takie okazje - powiedział Łukasz Mierzejewski po meczu z Wisłoką Dębica.
- To była bardzo udana dla nas runda, bo zadowala nas ilość punktów jakie zdobyliśmy. Dziękuję zawodnikom za włożoną energię, siłę i pracę. Robota została wykonana, przed nami jeszcze mecz Fortuna Pucharu Polski. Musimy się przygotować do meczu z Puszczą Niepołomice - dodał opiekun Sandecji Nowy Sącz.
- Przed nami przerwa zimowa i trzeba przeanalizować jakimi zawodnikami się wzmocnić. W zimowym okienku transferowym nie jest łatwo znaleźć graczy. Natomiast wzmocnienia są nam potrzebne, bo runda pokazała że musimy na niektóre pozycje dobrać zawodników. Myślę, że będę miał decydujący głos odnośnie tych transferów, bo to jest dla mnie bardzo ważne.
Czytaj także
2024-11-26 10:29
Klasyfikacja strzelców 3 ligi gr. IV
2024-11-26 11:00
WIDEO: Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź [SKRÓT MECZU]
2024-11-26 11:16
1 liga: Magazyn skrótów 17. kolejki [WIDEO]
2024-11-26 12:16
Betclic 2 liga: Magazyn skrótów 19. kolejki [WIDEO]
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.