Wojdyło początkowo był bardzo dobrze zapowiadającym się zawodnikiem, świetnie znanym krośnieńskim kibicom i działaczom. Dwukrotnie został Mistrzem Argentyny. Po przerwie 25-latek postanowił powrócić do Krosna, a decyzja ta spotkała się z dużym entuzjazmem. Niestety Patryk nie radził już sobie tak dobrze jak kiedyś. Średnia biegowa tego zawodnika wyniosła zaledwie 1,491 pkt., co ostatecznie dało mu 31. pozycję w rankingu. Tym samym klub nie podpisał z nim umowy na starty w przyszłym roku.
Do końca nie było wiadomo jaka przyszłość czeka Wojdyłę. Przez długi czas nie ogłaszał swojej przynależności klubowej, jednak kilka dni temu nadeszła wiadomość. W sezonie 2025 wciąż będzie startował na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi, ponieważ dołączył do H. Skrzydlewska Orzeł Łódź, razem z Vaclavem Milikiem, który także rozstał się z Wilkami.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.