fot. Daniel Tracz/Stal Stalowa Wola
Przełamanie Stali Rzeszów i dotkliwa porażka Stali Stalowa Wola. Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego przegrali aż 1-5 z Wisłą Kraków.
Mecze 16. kolejki Betclic 1. Ligi rozpocząły się uroczystym odegraniem hymnu z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W meczu Stali Rzeszów ze Zniczem Pruszków w 22. minucie prowadzenie gospodarzom zapewnił Szymon Kądziołka, ale 11 minut później Daniel Stanclik wyrównał, wykorzystując błąd defensywy. Po przerwie obie drużyny miały szanse na zmianę wyniku, jednak rzeszowski bramkarz, Krzysztof Bąkowski, kilkukrotnie ratował zespół. Decydującą bramkę zdobył Tomasz Bała w 87. minucie, strzelając tuż przy słupku. Gospodarze utrzymali prowadzenie do końca i zdobyli trzy punkty.
Wisła Kraków przerwała dobrą passę Stali Stalowa Wola, wygrywając na wyjeździe aż 5-1. Mecz rozpoczął się od prowadzenia Wisły po golu Angela Baeny, lecz "Stalówka" szybko wyrównała za sprawą Łukasza Furtaka. W końcówce pierwszej połowy Wisła zdobyła dwa gole, a po przerwie dołożyła kolejne dwie bramki, kontrolując grę i dominując nad przeciwnikami. Ostatecznie „Biała Gwiazda” odniosła wysokie zwycięstwo, przerywając serię sukcesów gospodarzy.
Miedź Legnica była bliska zostania nowym liderem Betclic 1. Ligi, prowadząc 1-0 do ostatnich minut meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 54. minucie po samobójczym golu Gabriela Isika. Mimo przewagi liczebnej po czerwonej kartce dla Michael'a Kostki, Miedź nie zdołała utrzymać prowadzenia. W doliczonym czasie gry Artem Putiwcew zdobył wyrównującego gola dla Niecieczy, ratując remis 1-1 i zachowując fotel lidera. Miedź wciąż traci trzy punkty do czołówki, ale ma jeden mecz zaległy.
Czytaj także
2024-11-11 21:37
Pomocnik Stali Rzeszów wyróżniony za mecz ze Zniczem
2024-11-12 11:55
Zmiana trenera w Śląsku Wrocław
2024-11-12 12:52
Betclic 2 liga: Magazyn skrótów 17. kolejki [WIDEO]
2024-11-12 12:59
Królewski: Kibice Wisły powinni wrócić na stadiony jak najszybciej
2024-11-12 13:53
Nowy sztab szkoleniowy oraz dyrektor sportowy w Śląsku Wrocław
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.