2024-11-02 16:09:48

KS Wiązownica wygrał z Podlasiem Biała Podlaska

KS Wiązownica pokonał Podlasie Biała Podlaska (fot. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski)
KS Wiązownica pokonał Podlasie Biała Podlaska (fot. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski)
Cenne zwycięstwo zanotował dziś KS Wiązownica, który z jedną bramką przewagi pokonał Podlasie Biała Podlaska.
 
KS Wiązownica ugościła dziś na własnym terenie teoretycznie mocniejszą od siebie ekipę Podlasia Biała Podlaska.
 
Gospodarze po dwóch porażkach z rzędu liczyli tym razem na nieco szczęścia i chociaż jeden punkt do ligowej tabeli.
 
Początek należał jednak do przyjezdnych, którzy już w 7. minucie wyszli na prowadzenie. Niesamowity błąd Macieja Tonii wykorzystał Maksym Horzhui, który w polu karnym bez problemu odberał piłkę zawodnikowi KS-u spod nóg i skierował ją w światło bramki.
 
Przez większość czasu gra toczyła się w środku pola, a żadna z drużyn nie potrafiła wykreować klarownej sytuacji. Podlasie szansę na podwyższenie miało w 36. minucie, kiedy po rzucie rożnym doszło do małego zamieszania w polu karnym. Ostatecznie piłkę spod nóg zawodników wyciągnął Jakub Osobiński i oddalił niebezpieczeństwo.

Po faulu w polu karnym arbiter nie wskazał na "wapno"

Chwilę później na prawą stronę wrzutkę dostał Rafał Michalik, ale czujnie zachowała się defensywa Białej Podlaskiej uniemożliwiając dokończenie akcji.
 
W 40. minucie doszło do faulu, którego dopuścił sie Maciej Orzechowski w polu karnym KS-u, ale arbiter nie podyktował po tym "jedenastki", co spotkało się z niezadowoleniem kibiców.
 
Na większe emocje przyszło nam poczekać do drugiej odsłony. Tempo gry w tej części wzrastało, a obie ekipy szukały swojej szansy.
 
Gospodarze tę odnaleźli w 78. minucie meczu. Faulu w okolicach dwudziestego metra dopuścił się jeden z zawodników gości, a arbiter podyktował rzut wolny. Świetnie  z tego stałego fragmentu gry przymierzył Jakub Jaroch, który mocnym uderzeniem trafił w samo okienko, doprowadzając do remisu.
 
Zadecydował gol w doliczonym czasie
 
Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło chwilę później, gdy w polu karnym po rzucie rożnym  przewrócił się Kornel Kordas, który przez pewien czas nie podnosił się z murawy. Ostatecznie zawodnik z grymasem na ustach musiał przystąpić do gry.
 
Wszystko tak naprawdę rozstrzygnęło się w samej końcówce pojedynku. W doliczonym czasie gry z rzutu rożnego swoją sytuację wykorzystali miejscowi.
 
Do główki wyskoczył niepilnowany Szymon Jopek i celnym uderzeniem dał zwycięstwo swojej drużynie.
 
 
0-1 Maksym Horzhui (7)
1-1 Jakub Jaroch (78)
2-1 Szymon Jopek (90+2)
 
 
KS Wiązownica: Osobiński, Tonia, Łazor, Baraniuk, Kordas, Janiczak, Jopek, Wójcik, Maj, Kitliński, Michalik.
 
Podlasie Biała Podlaska: Lipiec, Kozłowski, Kamiński, Avdieiev, Horzhui, Orzechowski, Andrzejuk, Cichocki, Opalski, Lepiarz, Kosieradzki.
 

Betclic 3. Liga gr. IV - 15. kolejka:

 

Tabela Betclic 3. Ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

~anonim 2024-11-02 17:20:38

Brawo Trener Szydełko !

Do anonim 2024-11-02 21:03:09

Hahahah

~anonim 2024-11-03 07:16:49

Jakub Jaroch najbardziej wartościowy zawodnik reszta się może od niego uczyć. A Janiczak to z ławki się nawet nie powinien podnosić..

Xd 2024-11-03 09:14:57

Teraz piszą brawo trener a jak Przejebją to go jebją XDD

anonim 2024-11-04 11:31:21

Tonia kolejny mecz z asystą, Brawo

Dociekliwy 2024-11-05 11:36:28

Ciekawsze od meczów Wiązownicy są materiały w TVN o senatorze, który kiedyś w tej miejscowości współtworzył klub

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij