fot. Piotr Gibowicz
Trzecie zwycięstwo w sezonie Asseco Resovii Rzeszów! W swoim ósmym spotkaniu tego sezonu rzeszowianie pokonali na wyjeździe bez straty seta Indykpol AZS Olsztyn.
Osłabieni brakiem dwóch czołowych siatkarzy, a więc Jana Hadravy oraz Eemiego Tervaporttiego olsztynianie byli dziś bez szans w starciu ze świetnie grającą drużyną z Rzeszowa.
Mecz od skutecznego ataku zaczął Daniel Gąsior z Indykpolu. Po wyrównanym początku rzeszowianie szybko jednak przejęli inicjatywę i prowadzenie 9:6, a w dalszej części seta utrzymywali tą trzypunktową przewagę.
W końcówce olsztynianie zdołali jednak doskoczyć jeszcze na jeden punkt róznicy (20:21), ale ostatecznie pierwszy set padł łupem Resovii, a decydujący atak wykonał późniejszy MVP całego spotkania, Bartosz Bednorz.
Drugi set od samego początku był bardzo jednostronny. Resovia zbudowała sobie dużą przewagę na siatce, grając dobrze wyblokiem i bardzo skutecznie w kontrach. Ostatecznie tego seta Resovia wygrała do 14, a decydujący punkt asem serwisowym zdobył Lucas Vasina.
Trzeci set, przynajmniej na początku, był bardziej wyrównany... Do pewnego momentu, gdy podopieczni trenera Tuomasa Sammelvuo znowu zaczęli skutecznie grać blokiem. W połowie seta gracze Resovii odskoczyli już znacząco od rywali i zwyciężyli ostatecznie całą partię 25:18.
Indykpol AZS Olsztyn: Szerszeń, Majchrzak, Gąsior, Karlitzek, Jakubiszak, Jankiewicz, Hawryluk (libero) - Armoa, Cieślik, Ciunajtis
Asseco Resovia Rzeszów: Bednorz, Kłos, Ropret, Vasina, Woch, Boyer, Zatorski (libero) - Cebulj, Sapiński,
Sovia 2024-10-27 20:23:44
Maszyna ruszyła
ASSECO 2024-10-28 14:49:19
Szału nie było. ale z takim słabym AZS-em wstyd byłoby przegrać.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.