- Patrząc na to, jak wyglądaliśmy na boisku, było mi nas wszystkich szkoda. Męczyliśmy się, grając w piłkę nożną- mówił na konferecji po porażce z Wisłoką Dębica, trener Szymon Szydełko.
Wisłoka Dębica pokonała KS Wiązownica 2-0 w meczu 14. kolejki 3 ligi gr. IV. Dla podopiecznych Szymona Szydełko była to dziewiąta porażka w tym sezonie.
- Uważam, że Wisłoka Dębica odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo. Z mojej strony ciężko wypowiadać się po meczu, bo po prostu jest nam smutno. Nastawialiśmy się na ten mecz, znamy swoją sytuację w tabeli. Jeżeli nam nie idzie u nas w domu, to chcemy punktować przynajmniej na wyjazdach, żeby uciekać ze strefy spadkowej. Patrząc na to, jak wyglądaliśmy na boisku, było mi nas wszystkich szkoda. Męczyliśmy się, grając w piłkę nożną- mówił trener Szymon Szydełko.
Musimy na to odpowiednio zareagować. Przede wszystkim mentalnie inaczej przygotowywać się do zawodów. Nasza głowa nie dźwiga tego wszystkiego, co się dzieje dookoła i później na boisku wyglądamy, jak wyglądamy.
- W pierwszej połowie mieliśmy plan na grę i chcieliśmy go realizować, ale kolejny raz weszliśmy w mecz beznadziejnie i bardzo szybko straciliśmy bramkę. To spowodowało, że to, co sobie zaplanowaliśmy, nie do końca nam wychodziło- kontynuował.
Na drugą połowę zmieniliśmy sposób gry. Chcieliśmy trochę uprościć nasze granie, żeby zawodnicy mieli mniej do myślenia na boisku, a więcej do wykazania się jeśli chodzi o cechy wolicjonalne. Niestety to też poszło w drugą stronę. Zostało przesadzone i od razu w drugiej połowie dostaliśmy czerwoną kartkę.
- Ten mecz się w żaden sposób nam nie układał. Niestrzelony rzut karny tym bardziej nas podłamał. Po tym, co się działo na boisku nie mieliśmy prawa marzyć dzisiaj o jakimkolwiek punkcie- mówił dalej trener KS Wiązownica.
- Dużo ciężkiej pracy przed nami. Przede wszystkim musimy zacząć od siebie i próbować jeszcze do końca zbierać punkty. Wtedy będzie można reagować w okienku, w odpowiedni sposób do tego ile punktów dograliśmy do końca- dodał.
Czytaj także
2024-10-28 20:24
Bartosz Zołotar: Sposób gry Wiązownicy nam odpowiadał
~anonim 2024-10-27 16:31:35
HAHAHAHAHAHAHAHAHHAHA
~anonim 2024-10-27 19:56:10
hehehe szydelko i wszystko jasne ,zagrał 4 mecze i 3 przegrał hahahahaha ,filozof i gawedziasz - teoretyk wszysko wie na wszystkim sie zna i na trenowaniu tez sie zna hahahahahahahaha ,wizownica zatrudnijcie prawdziwego trenera bo z nim spadek na dlugo przed zakonczeniem sezonu bedzie
~anonim 2024-10-28 09:08:14
Oczywiście najłatwiej wymienic trenera ,bo zawodnikow juz nie takie proste.mimo że grają słabo.
Barnaba 2024-10-28 09:52:27
Ten gościu to powinien pisać scenariusze do filmów science-fiction
Eksperto 2024-10-28 10:51:16
Ajajaj, przynosicie wstyd senatorowi a zarazem wiceprezesowi pzpn. Ale może to nawet dobrze. Dość udawania, że zna się na piłce
Do Eksperto 2024-10-28 11:02:51
Nie ośmieszaj się
kibic 2024-10-28 13:05:15
W meczu tym w Wisłoce grało 5 zawodników po 30-stce, a średnia ich wieku 34,2 lat . W Wiązownicy 5 zawodników nie przekraczających 20 lat, a średnia ich wieku wynosiła 17,6 lat. Mówi wam to coś? III liga jest specyficzna gdzie grają zawodnicy ograni w ekstraklasie, I i II lidze. Przeciwstawienie im zespołu młodzieżowego niestety tak wychodzi. I nie pomoże tu najlepszy trener bo się nie da. Brak też mocnej ławki rezerwowych. A wyżywanie się na zawodnikach i trenerach nie jest dobrym rozwiązaniem.
~anonim 2024-10-28 16:10:03
Następny mądry inaczej się odezwał hahahahahahah
Dziadostwo i tyle !
Andree 2024-10-29 10:38:43
ten wpisujący komentarze anonim, to pewnie jakaś gruba ryba i stąd taki niezdrowy cynizm. żenada
Andree 2024-10-29 10:38:47
ten wpisujący komentarze anonim, to pewnie jakaś gruba ryba i stąd taki niezdrowy cynizm. żenada
~anonim 2024-10-29 12:06:53
Szydelko to ma pecha. Daja mu tylko prace z kiepskim zespolem w walce o utrzymanie.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.