Fot. stalrzeszow.pl
W spotkaniu 13. kolejki Betclic 1. Ligi Stal Rzeszów musiała uznać wyższość Ruchu Chorzów. Zobaczcie najciekawsze fragmenty tego pojedynku.
Od początku zawodów warunki dyktowali 14-krotni mistrzowie Polski. Już w 4. minucie na listę strzelców wpisał się Soma Novothny, który wykorzystał dośrodkowanie Macieja Sadloka z rzutu wolnego.
Przyjezdni poszli za ciosem i 20 minut później prowadzili 2-0. Kilkadziesiąt metrów z piłką przebiegł Miłosz Kozak, następnie zagrał do Bartłomieja Barańskiego a ten nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Do przerwy wynik mógł kilkukrotnie ulec zmianie. Świetną okazję miał Krystian Wachowiak, ale zamiast strzału wyszło mu podanie do golkipera gości. Barański znalazł się w sytuacji sam na sam z Krzysztofem Bąkowskim i trafił uderzył w boczną siatkę, zaś po strzale Karola Łysiaka przyjezdnych uratował słupek.
W drugiej połowie gole dla miejscowych mogli i powinni zdobyć Andreja Prokić z Wachowiakiem, ale w decydującym momencie zabrakło im wykończenia i trzy punkty pojechały do Chorzowa.
Czytaj także
2024-10-22 13:13
Zmiany w Resovii. Jest nowy dyrektor zarządzający
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.