2024-10-06 12:29:28

Szymon Grabowski: Sędzia odebrał nam dużo. Nie tylko punkty

Na zdjęciu Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańs (fot. FKS Stal Mielec S.A.)
Na zdjęciu Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańs (fot. FKS Stal Mielec S.A.)
 - Biednemu wiatr w oczy, ale bez przesady. Muszą być jakieś granice. Szkoda, że cała ekipa arbitrów nie widzi naszych zawodników, bo to nie jest miły widok. Sędzia odebrał nam dużo, nie tylko punkty- powiedział Szymon Grabowski po porażce ze Stalą Mielec. 
 
- Gratuluję przeciwnikowi zwycięstwa i naszym zawodnikom za to, że bardzo dużo siły włożyli w to spotkanie. Niestety, wrócimy rozgoryczeni i co najważniejsze, bez chociażby jednego punktu- mówił trener Lechii Gdańsk. 
 
– Myślę, że dobrze zaczęliśmy ten mecz. Zaczęliśmy dominować i mieć optyczną przewagę. Powinniśmy zdobyć bramki i byłoby łatwiej. Na pewno mamy do siebie pretensje o drugą połowę, bo nie utrzymywaliśmy się przy piłce wystarczająco długo. Zbyt prosto oddawaliśmy ją przeciwnikowi, który się nakręcał i miał przewagę. 

Szymon Grabowski: Czujemy się po prostu skrzywdzeni

–  Pierwszy raz na konferencji powiem o pracy sędziowskiej, bo w moim odczuciu czujemy się po prostu skrzywdzeni. Mamy dużo znaków zapytania w głowach, a na pewno dwa. Pierwszy to co się stało w momencie, kiedy sędzia zauważył faul na Bohdanie Viunnyku, gdzie strzeliliśmy według mnie i sędziego technicznego bramkę prawidłową, ale według sędziego głównego i sędziów na VAR-ze nie.
 
Drugi znak zapytania jest jeszcze większy. Co się stało w momencie straty naszej pierwszej bramki, kiedy Wlazło pcha Piłę, który się wywraca. Efekt jest taki, że tracimy drugą bramkę. Zadaję pytanie, gdzie byli wtedy sędziowie. Dlatego jesteśmy rozgoryczeni i nie rozumiemy tych decyzji. Niestety, życie po raz kolejny nas doświadcza, ale na pewno wrócimy silniejsi.

Szymon Grabowski: Sędzia odebrał nam dużo, nie tylko punkty

- Biednemu wiatr w oczy, ale bez przesady. Muszą być jakieś granice. Szkoda, że cała ekipa arbitrów nie widzi naszych zawodników, bo to nie jest miły widok. Sędzia odebrał nam dużo, nie tylko punkty. Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz, ale większość sytuacji wybroniliśmy, zapracowaliśmy na to szczęście i finalnie ktoś nam to wszystko zabrał- dodał Szymon Grabowski. 
 
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

Rzeszów = Stal 2024-10-06 13:08:50

Już nie płacz tam żydzie. Nic nie smakuje lepiej jak były trener Stali pokonujący byłego trenera sovii. Jeszcze powtórka na wiosnę i drugi oklep od Niedźwiedzia oraz klub garrby spadający z ligi to będzie prawdziwe creme de la creme dla rzeszowskich kibiców.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij