2024-09-30 19:50:00

Stal Rzeszów rozbiła GKS Tychy

Fot. Robert Skalski.
Fot. Robert Skalski.
W pojedynku 11. kolejki Betclic 1 Ligi Stal Rzeszów pewnie pokonała GKS Tychy przed własną publicznością. Gospodarze musieli odrabiać straty i w rewanżu "zapakowali" rywalom aż pięć bramek!
 
Początek zmagań obfitował w akcje z obydwu stron i szybko rozgrzał kibiców, którzy zjawili się na Stadionie Miejskim „Stal”. Już w 3. minucie zrobiło się groźnie pod bramką gości. Na strzał z  pierwszej piłki zdecydował się Sebastien Thill, ale na posterunku był tyski golkiper.
 
120 sekund później w świetnej sytuacji znalazł się Karol Łysiak, w decydującym momencie trafił jednak wprost w bramkarza. Następnie Marcel Łubik łatwo poradził sobie z uderzeniem Luksemburczyka. 
 
Przyjezdni odpowiedzieli próbą Bartosza Śpiączki, po której futbolówka poszybowała tuż nad poprzeczką. Po chwili lewą stron szarżował Maksymilian Dziuba, lecz skończyło się tylko na strachu.

GKS otworzył wynik, Stal błyskawicznie odpowiedziała

W 15. minucie podopieczni Artura Skowronka objęli prowadzenie. Efektownym strzałem z dystansu popisał się Dziuba i rzeszowski bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki.
 
Riposta Biało-niebieskich była niemal natychmiastowa. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Marcina Kaczora a ten z kilku metrów dopełnił formalności.
 
Po tak intensywnym otwarciu tempo zawodów nieco zwolniło i choć więcej z gry mieli zawodnicy Marka Zuba, to seria rzutów rożnych i dłuższe posiadanie piłki nie przełożyło się na kolejne sytuacje bramkowe. Do czasu.

Dwa ciosy Biało-niebieskich tuż przed przerwą

W 43. minucie swoim firmowym przerzutem popisał się Thill. Piłkę na prawej stronie przejął Patryk Warczak, przebiegł z nią kilkanaście metrów a następnie pięknym strzałem z lewej nogi wpisał się na listę strzelców.
 
Miejscowi kibice nie zdążyli jeszcze usiąść po drugiej bramce dla swoich ulubieńców a mogli fetować trzecie trafienie. Po wrzutce z lewej strony pechowo interweniował Nemanja Nedić, który zaskoczył własnego bramkarza i w efekcie rzeszowianie schodzili do szatni z dwubramkową przewagą.

Stal Rzeszów poszła za ciosem w drugiej połowie

Drugą odsłonę od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze. Warczak podał do Krystiana Wachowiaka, który nie pomylił się z kilku metrów. Tyszanie rzucili się do odrabiania strat, z niebezpiecznym uderzeniem z rzutu wolnego poradził sobie Krzysztof Bąkowski.  
 
Drużyna ze stolicy Podkarpacia złapały wyraźny luz i w 64. minucie było już 5-1. Andreja Prokić zagrał wzdłuż pola bramkowego tyszan, a rywali jakichkolwiek złudzeń pozbawił Szymon Łyczko.
 
Mając pokaźną zaliczkę Stal pozwoliła nieco rozegrać się przeciwnikom. Ci miejli okazję sam na sam w 68. minucie, ale Bąkowski nie dał się pokonać po raz drugi. 
 
Bramkarz gospodarzy był bohaterem sytuacji z 81. minuty, gdy kilkukrotnie bronił strzały rywali z bliskiej odległości. Ostatnie fragmenty tego spotkania to "radosny" futbol z obydwu stron, który nie przyniósł już zmiany rezultatu i z efektownego triumfu mogli się cieszyć rzeszowianie.
 
 
0-1 Maksymilian Dziuba (15)
1-1 Marcin Kaczor (18)
2-1 Patryk Warczak (43)
3-1 Nemanja Nedić (45-gol samobójczy)
4-1 Krystian Wachowiak (51)
5-1 Szymon Łyczko (64)
 
Stal Rzeszów: Krzysztof Bąkowski- Patryk Warczak, Marcin Kaczor, Michał Synoś, Paweł Oleksy (67. Artur Gaża)- Karol Łysiak, Szymon Kądziołka (76. Benedykt Piotrowski), Sebastien Thill- Szymon Łyczko (65. Cesar Pena), Andreja Prokić (67. Tomasz Bała), Krystian Wachowiak. 
GKS Tychy: Marcel Łubik- Mateusz Hołownia, Jakub Tecław, Nemanja Nedić- Julian Keiblinger, Wiktor Żytek (70. Jakub Bieroński), Teo Kurtaran (46. Marcin Szpakowski), Maksymilian Dziuba (78. Wiktor Niewiarowski), Marcel Błachewicz (46. Daniel Rumin)- Bartosz Śpiączka, Tobiasz Kubik.
 
Sędzia: Damian Krumplewski
Żółte kartki: Paweł Oleksy (39-faul) - Marcin Szpakowski (73-faul)
Widzów: 2812
 

Betclic 1. Liga - wyniki meczów 11. kolejki:

Tabela Betclic 1. Ligi:

Komentarze (43)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.