Jak na ostatnią porażkę odpowiedzą Karpaty? Czy za ciosem pójdzie Strug Tyczyn? Kto będzie lepszy w pojedynku w Pilźnie? Odpowiedzi na te oraz inne pytania przyniesie 6. kolejka 4 ligi Podkarpackiej.
Wisłok podejmie Cosmos Nowotaniec
Inaugurującym spotkaniem tej kolejki będzie pojedynek w Wiśniowej, gdzie drużyna Grzegorza Sitka zmierzy się z drużyną z powiatu sanockiego. Wisłok wysoko poległ na tygodniu w meczu wyjazdowym z Igloopolem i z pewnością teraz będzie chciał zapunktować przed własną publicznością. „Cosmici” z kolei w środę pewnie rozbili Stal Łańcut. Duża w tym zasługa Jaby Pkhakadze, który popisał się w tym meczu hat-trickiem. Przeciwko swoim byłym kolego z drużyny zagra Ihor Nahornyi, który w lecie zamienił Nowotaniec na Wiśniową.
Bardzo ciekawie nad Nilem
Ekscytująco zapowiada się spotkanie w Kolbuszowej Dolnej, gdzie miejscowy Sokół podejmie Igloopol Dębica. Drużyna Marcina Wołowca mimo dużej przewagi i wielu sytuacji nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść w meczu na tygodniu w Sanoku. Dobrą formę złapały „Morsy”, które wygrały trzy spotkania z rzędu i będą szukać kolejnej victorii w sobotnie przedpołudnie w wyjazdowym spotkaniu z Sokołem.
Spacerek Izolacji?
O tej samej porze co spotkanie w Kolbuszowej Dolnej rozpocznie się spotkanie na „Izo Arenie”, gdzie ekipa Tomasza Głąba podejmie ostatniego aktualnie w tabeli Sokoła Kamień. „Izolacja” w ostatnich dwóch meczach zaznała goryczy porażki i z pewnością będzie chciała zapunktować w starciu z podopiecznymi Daniela Kijaka, którzy po remisie na trudnym terenie w Kolbuszowej Dolnej nie poszli za ciosem i wysoko ulegli na tygodniu rozpędzonemu liderowi z Głogowa Małopolskiego.
Starcie beniaminków w Woli Chorzelowskiej
Przed południem w sobotę odbędzie się jeszcze jeden mecz. Stal II Mielec podejmie na własnym terenie innego beniaminka – Czarnych Jasło. Młodzi mielczanie w ostatnich dwóch meczach zapunktowali i z pewnością będą szukali podtrzymania dobrej passy z ekipą Mateusza Ostrowskiego, która dzięki ostatnim dwóm zwycięstwom ruszyła w górę tabeli.
Nowy lider podejmie Ekoball Sanok
Następnym starciem szóstej serii gier będzie pojedynek Głogovii Głogów Małopolski z drużyną z Sanoka. Obie te ekipy na starcie spisują się więcej niż dobrze. Ekipa Krzysztofa Koraba po rozbiciu Sokoła Kamień awansowała na pierwszą pozycję w tabeli. Drugą młodość przeżywa Tomasz Płonka, który na początku rozgrywek imponuje skutecznością. Sanoczanie z kolei dzięki fantastycznej postawie swojego golkipera Dariusza Półkoszka zdobyli oczko w meczu z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Teraz mocno osłabiona różnymi absencjami drużyna Pawła Jaślara poszuka kolejnych punktów na ciężkim terenie w Głogowie Małopolskim.
Legion poszuka pierwszego zwycięstwa u siebie
Kolejnym meczem tej kolejki będzie mecz Legionu Pilzno z ekipą Arkadiusza Barana. Drużyna Łukasza Bartkowskiego nieco zawiodła w środę swoich sympatyków przegrywając z beniaminkiem z Tyczyna. Bardzo dobrze z kolei spisał się na tygodniu Sokół Sieniawa, który wygrał na wyjeździe z innym spadkowiczem z trzeciej ligi – Karpatami Krosno.
Kolejny ciężki mecz przed Stalą Łańcut
W Łańcucie Stal podejmie Karpaty Krosno. Poprzedni sezon w którym Łańcucianie walczyli o awans jest teraz tylko wspomnieniem. Obecna kampania jest dla drużyny Tomasza Przewoźnika na razie drogą przez mękę. Stal zapunktowała tylko raz i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Dziewięć punktów zdobyła na razie drużyna z Miasta Szkła. Wydaje się, że kolejny powinny wpaść w sobotę, bo to Karpaty będą faworytem tego starcia.
Orzeł podejmie JKS
Ostatnim sobotnim spotkaniem będzie pojedynek Orła Przeworsk z drużyną Bogdana Zająca. Beniaminek w środę poległ po raz pierwszy po powrocie do 4 Ligi Podkarpackiej przegrywając w końcówce z Czarnymi Jasło. JKS, czyli jeden z faworytów do awansu przełamał się na tygodniu po dwóch porażkach z rzędu dzięki dubletowi Andrieja Trukhana. Teraz drużynę z Jarosławia czeka kolejne ciężkie wyzwanie.
Zakończenie kolejki w Tyczynie
Szóstą serię gier zakończymy meczem Strugu Tyczyn z Sokołem Nisko. Drużyna trenera Opalińskiego wreszcie sprawiła radość swoim sympatykom pokonując w ostatniej kolejce Legion Pilzno. Były to pierwsze punkty Strugu po powrocie do czwartej ligi. Teraz Tyczynianie zmierzą się z innym beniaminkiem, który do tej pory zgromadził oczko więcej. Niżanie w ostatnim meczu mimo przewagi w końcówce tylko zremisowali ze Stalą II Mielec.
Autor: Łukasz Guźda
ks 2024-08-30 11:03:41
Legion jest zmęczony bezmyślnie ustaloną liczbą gier kontrolnych. Wyniki mamy teraz w grach ligowych . Kolejek 5 i straconych 10 punktów. Z takim graniem to na koniec rundy może być z 17 punktów .Strug do tej pory każdy ograł. Przyjechał silny na papierze Legion i przegrał.A po co były te wzmocnienia . Pozyskano nowych graczy to trzeba dać im pograć całe mecze. Chmura z pierwszego zespolu odsyla id do rezerw. A gdzie macie napastników jak dawniej bywało / Wolański Zołotar, Haje /.
Morsy 2024-08-30 12:36:07
Tylko LKS
~anonim 2024-08-30 18:06:48
Kto wymyślił granie o 11 ludzie myślcie!!!!!!!!
~anonim 2024-09-01 08:56:22
Sokol Nisko musi wygrac w Tyczynie !!!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.