Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu nr 9. Wówczas zderzyło się trzech zawodników, w tym dwóch żużlowców reprezentujących barwy gospodarzy. Niestety Vaclav Milik opuścił tor w karetce, a nieoficjalnie mówiło się o doznaniu urazu ręki. Po meczu potwierdziła się najgorsza informacja. Kapitan Wilków doznał złamania kości przedramienia z odłamami. Czech miał być operowany tego samego dnia w krośnieńskim szpitalu. To jednak łączy się z przerwą od startów żużlowych.
Fot. Cellfast Wilki Krosno
Cellfast Wilki Krosno wygrały w sobotę (17.08) na swoim torze w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Innpro ROW Rybnik. Słodko – gorzki smak zwycięstwa, ponieważ wygrali rzutem na taśmę 46:44. Niestety jeden z kluczowych zawodników prawdopodobnie zakończy już bieżący sezon po fatalnym wypadku.
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu nr 9. Wówczas zderzyło się trzech zawodników, w tym dwóch żużlowców reprezentujących barwy gospodarzy. Niestety Vaclav Milik opuścił tor w karetce, a nieoficjalnie mówiło się o doznaniu urazu ręki. Po meczu potwierdziła się najgorsza informacja. Kapitan Wilków doznał złamania kości przedramienia z odłamami. Czech miał być operowany tego samego dnia w krośnieńskim szpitalu. To jednak łączy się z przerwą od startów żużlowych.
~anonim 2024-08-17 23:20:36
W krośnieńskim szpitalu ? No to zdrowia życzę.
Nie rób zamentu 2024-08-18 09:15:03
Na dziale ortopedycznym jest bardzo dobra opieka sam też byłem pacjentem rok temu po złamaniu ręki i operacji więc nie wiesz jak jest to się nie odzywaj ja byłem bardzo zadowolony z opieki na tym oddziale co byłem zwykłym pacjentem.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.