Czarni Połaniec pokonali KS Świdniczankę Świdnik

fot: Czarni Połaniec

Czarni Połaniec w swoim trzecim meczu w sezonie wreszcie wygrali. Po ciężkim boju pokonali KS Świdniczankę Świdnik.

W 7. minucie starcia groźnym uderzenie zaa pola karnego postraszył Michał Zuber, lecz piłką poleciała obok słupka bramki Czarnych Połaniec. Gospodarze szybką odpowiedzieli, lecz lepiej, bo bramką.

Lewą stroną boiska z piłką pognał Filip Bakowski, który wypuścił pod linię końcową Michała Banika. Pomocnik Czarnych wylożył futbolówkę Szymon Salamonowi, który dał prowadzenie swojej drużynie.

Po stracie bramki Świdniczanka Świdnik przejmowała inicjatywę w tym starciu, dominowała nad rywalami. W 38. minucie meczu faulowany w polu karnym przyjezdnych był Michał Smoleń przez Michała Koźlika. Do rzutu karnego podszedł Michał Banik i pewnie podwyższył prowadzenie gospodarzy.

Pod koniec pierwszej połowy bliski bramki samobójczej był Marcel Myszka, który nie trafiając nogą w piłkę przelobował golkipera swojej drużyny, lecz futbolówka odbiła się od poprzeczki. Do przerwy wynik już się nie zmienił.

Mocno rozpoczęła się druga część tego pojedynku obie drużyny atakowały swoje bramki na zmianę. W 54. minucie meczu akcję indywidualną zaliczył Michał Banik, który zakończył strzałem na bramkę. Piłkę na poprzeczkę końcami palców przerzucił Paweł Socha.

Cztery minuty później Szymon Salamon zabawił się z obrońcami rywala w polu karnym, oddał strzał. Aczkolwiek świetną interwencją na linii popisał się Paweł Socha. W 89. minucie dobrą sytuację miał Filip Koper, który wyskoczył do wrzutki w polu karnym rywali, lecz oddał niecelny strzał głową.

1-0 Szymon Salamon (9')

2-0 Michał Banik (38' - rzut karny)

Czarni Połaniec: Wieczerzak, Bakowski (86' Mucha), Chmielowiec, Banik, Kałaska, Salamon (80' Kilian), Bawor, Smoleń, Kierys, Kardyś (86' Galara), Słoma (53' Kramarz)

KS Świdniczanka Świdnik: Socha, Myszka (46' Sypień), Koźlik, Bayer, Zuber, Paluch (77' Koper), Futa, Brzozowski (61' Wojtak), Szymala, Ziętek (46' Kosior), Sikora (68' Kutyła).