fot. FKS Stal Mielec S.A.
- Chcemy przygotować się pojedynczo do tego spotkania, zbudować podłoże mentalne, na nim taktyczne i też personalne i przystąpić do walki o trzy punktów w meczu, w którym nie jesteśmy faworytem- mówił na konferencji przed spotkaniem z Jagiellonią Białystok trener Kamil Kiereś.
-Tak jak w piłce praca trenera drużyny jest to taki obszar, gdzie musisz być przygotowany na takie momenty, kiedy wygrywasz, oraz na takie, kiedy nie punktujesz zgodnie z oczekiwaniami. Zawsze mamy taką mentalność kolejnego dnia, zamykanie emocji poprzedniego spotkania- mówił na konferencji przed spotkaniem z Jagiellonią trener Kamil Kiereś.
- Także wiele razy już przeżywaliśmy takie momenty, kiedy rok temu na starcie sezonu w trzech meczach zdobyliśmy dwa punkty. Co robiliśmy? Pracowaliśmy, każdy dzień budowaliśmy na nowo. I szliśmy do przodu.
- Kamil Pajnowski nadal jest kontuzjowany, Krystian Getinger ma kontuzję, która eliminuje go przynajmniej na trzy tygodnie. Ale też będziemy to na bieżąco obserwować i też wtedy będą takie zapadać decyzje, kiedy on ewentualnie wróci do treningów- mówił o sytuacji kadrowej szkoleniowiec Stali Mielec.
- Gramy z Jagiellonią, nie jesteśmy faworytem spotkania. Chcemy grać o pełną pulę, o trzy punkty. Dlaczego? Dlatego, że jesteśmy taką drużyną, która w poprzednim sezonie bardzo dobrze punktowała- podkreślał Kamil Kiereś.
- Chcemy przygotować się pojedynczo do tego spotkania, zbudować podłoże mentalne, na nim taktyczne i też personalne i przystąpić do walki o trzy punktów w meczu, w którym nie jesteśmy faworytem, ale będziemy o to walczyć, bo na tym polega praca sztabów szkoleniowych, trenera i drużyn.
- Wiemy o tym, że zawiedliśmy z pozycji ostatniego spotkania. Wiemy o tym, że w sporcie jest coś takiego jak krytyka, ale to jest element, który przede wszystkim mnie mocno motywuje do pracy, do dalszej pracy, ale też w sporcie jest potrzebne coś takiego tzw. wsparcie z boku, motywacja. Także dziękujemy za to wsparcie i będziemy starali się je wykorzystać- dodał trener Stali Mielec.
Czytaj także
2024-08-01 21:48
Kadra Wisłoki Dębica na rundę jesienną sezonu 2024/25
mirek 2024-08-02 10:13:04
A dziecko w końcu dostali akredytacje???
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.