Fot. Cellfast Wilki Krosno
Sporo emocji mogliśmy obserwować podczas sobotniego meczu Metalkas 2. Ekstraligi. Wicelider tabeli podjął Cellfast Wilki Krosno, które w ostatnim biegu wygrały zacięte spotkanie 46:44!
Gospodarze do sobotniego meczu podeszli w osłabionym skladzie. W zestawieniu zabrakło Kacpra Grzelaka, a na jego miejscu zagościł Lech Chlebowski. Zawodnik nie mógł pochwalić się najwyższą formą, dlatego zarząd decydował się na stosowanie rezerwy taktycznej. Spotkanie rozpoczęło się od remisu, jednak już w drugim biegu juniorskim Wilki Krosno zaliczyły podwójne zwycięstwo w parze Bańdur Świercz. Sytuacja powtórzyła się w wyścigu nr 4, tym razem zwyciężył Norbert Krakowiak. Pierwsza seria zakończyła się wynikiem 10:14 dla gości.
Gospodarze musieli się sporo natrudzić, aby wyjść na prowadzenie, jednak "wataha" była w tym nieustępliwa. Wilki nie oddawały biegów, umacniały swój wynik. Przed biegami nominowany mieliśmy 36:42 dla drużyny z Podkarpacia. Wydawało się, że sprawa jest przesadzona, jednak jeszcze na koniec PSŻ Poznań pokazał swoją moc. Podwójnie wygrał czternastą gonitwę tego dnia. Ten fakt sprawił, że wszystko rozstrzygnęło się w ostatnim wyścigu. Pewne było to, że bonus zgarnęły Wilki Krosno. 11. kolejkę Metalkas 2. Ekstraligi w Poznaniu wygrał spadkowicz z PGE Ekstraligi - Cellfast Wilki Krosno z wynikiem 44:46! Rezultat dwumeczu 79:101.
Punktacja:
Cellfast Wilki Krosno (46):
1. Vaclav Milik 8+1 (1*, 3, 2, 2, 0)
2. Patryk Wojdyło 5+2 (0, 2*, 1*, 2)
3. Kenneth Bjerre 13 (2, 2, 3, 3, 3)
4. Norbert Krakowiak 6+1 (3, 0, 2*, 0, 1)
5. Jakub Woźnik 0 (-, -, -, -)
6. Szymon Bańdur 5+2 (2*, 2*, 1)
7. Piotr Świercz 4+1 (3, 0, 1*)
8. Jonas Seifert-Salk 5 (1, 1, 3, 0, 0)
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań (44):
9. Matias Nielsen 12+3 (3,2*, 3, 1, 2*, 1*)
10. Szymon Szlauderbach 4+1 (d, 3, 0, 1*)
11. Mateusz Dul 1 (0, 1, 0, -)
12. Aleksandr Łoktajew 16 (3, 3, 2, 3, 3, 2)
13. Ryan Douglas 8+1 (2*, t, 1, 2, 3)
14. Kacper Teska 3 (1, 1, 1, 0, 0)
15. Lech Chlebowski 0 (0, 0, -)
16. Mateusz Latała
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.