2024-05-26 16:58:00

Stal Rzeszów przegrała z Polonia Warszawa

Fot. Robert Skalski.
Fot. Robert Skalski.
Na pięciu meczach bez porażki przed własną publicznością zakończyła się seria Stali Rzeszów. Z kompletem punktów z ul. Hetmańskiej wyjechała Polonia Warszawa, która tym samym utrzymała się w Fortuna 1 Lidze.
 
Ostatni mecz tego sezonu rozpoczął się od minuty ciszy poświęconej Stanisławowi Sieńce, byłemu wiceprezydentowi Rzeszowa. Pierwszy cios zadali gracze Rafała Smalca, którzy w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Jakub Raciniewski zdołał wyjść zwycięsko z pojedynku sam na sam, ale wobec dobitki Krzysztofa Kotona był już bezradny. 

Polonia miała udany początek 

Kilka chwil później mogło być już 2-0 dla gości. Obrońcom urwał się Bartosz Biedrzycki, który w dogodnej sytuacji nie trafił w światło bramki. 
 
„Czarne koszule” wyczuły swoją szansę i po kwadransie przeprowadziły kolejny groźny atak. W polu karnym znalazł się Michał Bajdur, który w ostatniej chwili został zablokowany i skończyło się tylko na rzucie rożnym. Następnie pokazał się Szymon Kobusiński, trafił jednak w obrońcę. 

Szymon Kądziołka wyrównał wynik

Po pewnym czasie przebudzili się gospodarze. Prawą stroną szarpnął Patryk Warczak, do jego zagrania wzdłuż bramki nie dotarł żaden z jego kolegów. W 29. minucie miejscowi doprowadzili do remisu. Futbolówka trafiła do Szymona Kądziołki a ten strzałem zza pola karnego zaskoczył Mateusza Kuchtę.

W 34. minucie gorąco zrobiło się na trybunach po tym, gdy arbiter nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego za zagranie ręką jednego z przyjezdnych. Następnie okazję miał Sebastien Thill, który obrócił się z piłką przy nodze, lecz posłał ją nad poprzeczką.

Na 5 minut przed końcem pierwszej odsłony dwójkowa akcji Karola Łysiaka z Szymonem Salamonem zakończyła się minimalnie niecelnym strzałem tego drugiego. Do zmiany stron rezultat nie uległ już zmianie i do przerwy było remisowo.
 
Dobrze w drugą połowę wszedł Raciniewski, który poradził sobie ze strzałem zza pola karnego. Warszawianie próbowali z dystansu, lecz brakowało im precyzji. W bramkę nie trafił także po samotnym rajdzie Jesus Diaz
 
Tuż przed 60. minutą nadzieje swojemu zespołowi mógł dać Kobusiński, bramkarz Stali nie musiał jednak interweniować. Podopieczni Marka Zuba odpowiedzieli strzałem Plichty, który wyłapał Kuchta.
Gra błyskawicznie przeniosła się pod bramkę rzeszowian, w szesnastkę wpadł Jan Majsterek, jego podanie zdołał przeciąć golkiper. 

Bartosz Biedrzycki "dał tlen" gościom 

W 70. minucie trybuny wybuchnęły radością, gdyż drugiego gola zdobyła... Polonia, co dawało spadek drugiej z rzeszowskich drużyn. Biedrzycki wbiegł w pole karne i pewnym uderzeniem nie dał szans Raciniewskiemu.
 
180 sekund mogło być już po zawodach. Vladyslav Okhronchuk mijał rywali jak slalomowe tyczki, w decydującym momencie przegrał pojedynek z bramkarzem „Biało-niebieskich”. Po chwili fetowano  bramkę dla Wisły Płock, dzięki której remisowała z Resovią.
 
W ostatnich fragmentach tego pojedynku inicjatywę mieli gospodarze, lecz nie potrafili jej przekłuć na sytuacje bramkowe. Po ostatnim gwizdku sędziego najwięcej powodów do zadowolenia mieli warszawianie, którzy utrzymali się w lidze.
 
 
0-1 Krzysztof Koton (6)
1-1 Szymon Kądziołka (29) 
1-2 Bartosz Biedrzycki (70)
 
Stal Rzeszów: Jakub Raciniewski- Patryk Warczak, Michał Synoś, Paweł Oleksy, Krystian Wachowiak- Szymon Kądziołka (60. Adrian Bukowski), Karol Łysiak, Sebastien Thill (88. Daniel Węgrzyn)- Kacper Plichta, Szymon Salamon (46. Cesar Pena), Jesus Diaz (60. Andreja Prokić). 
Polonia Warszawa: Mateusz Kuchta- Michał Grudniewski, Jakub Piątek (57. Vladyslav Okhronczuk), Marcin Kluska (72. Paweł Tomczyk), Michał Bajdur, Szymon Kobusiński, Krzysztof Koton (74. Piotr Marciniec), Jan Majsterek, Bartosz Biedrzycki, Witkor Pleśnierowicz (57. Maciej Kowalski-Haberek), Nikodem Zawistowski (72. Wojciech Fadecki).
 
Sędzia: Wojciech Myć
Widzów: 4053
 
żółte kartki: Sebastien Thill  (55-faul) - Jakub Piątek (2-faul), Bartosz Biedrzycki (90-faul)
 
 

Fortuna 1. Liga - wyniki meczów 34. kolejki:

Tabela Fortuna 1 ligi:

Komentarze (61)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.