2024-05-11 17:03:09

Stal Mielec zremisowała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze

Piłkarze Stali Mielec za sprawą Łukasza Wolsztyńskiego uratowali remis z Górnikiem Zabrze (fot. Kamila Bik)
Piłkarze Stali Mielec za sprawą Łukasza Wolsztyńskiego uratowali remis z Górnikiem Zabrze (fot. Kamila Bik)
 W meczu 32. kolejki Stal Mielec po golu w doliczonym czasie gry zremisowała z Górnikiem Zabrze. Gola strzelił były zawodnik Górnika Łukasz Wolsztyński.

W meczu 32. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze podejmował na własnym terenie Stal Mielec. Podopieczni trenera Jana Urbana chcieli odnieść zwycięstwo, które przybliżyłoby ich do gry w europejskich pucharach, natomiast goście chcieli udowodnić, że zwycięstwo z Jagiellonią Białystok nie było przypadkiem

Do przerwy był bezbramkowy remis

Pierwsze zagrożenie w tym meczu stworzyli mielczanie. Po dośrodkowaniu Łukasza Gerstensteina akcję strzałem głową zamknął drugi wahadłowy Krzysztof Wołkowicz. Piłka leciała jednak w sam środek bramki.

Gospodarze odpowiedzieli strzałem głową Rafała Janickiego po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Fenomenalnie końcówkami palców interweniował jednak Mateusz Kochalski. Chwilę później stuprocentową sytuację miał drugi środkowy obrońca Górnika Kryspin Szcześniak, jednak po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jego strzał głową minął bramkę przyjezdnych,

W 25. minucie kolejną dobrą sytuację mieli gospodarze. Ze strzałem Kamila Lukoszka bardzo dobrze poradził sobie po raz kolejny w tym spotkaniu golkiper Stali Mielec.

Pierwsza część gry przebiegała generalnie pod dyktando podopiecznych Jana Urbana. Zawodnicy Górnika nie pokonali jednak ani razu golkipera mielczan.

Fantastyczne wejście Górnika w drugą połowę

Gospodarze idealnie weszli w drugą część gry. Z rzutu wolnego z bocznej strefy boiska na wysokości po karnego uderzył Dani Pacheco. Piłka skozłowała po drodze, minęła gąszcz nóg zawodników obu drużyn i zaskoczyła Kochalskiego. Chwilę później golkipera przyjezdnych próbował zaskoczyć Adrian Kapralik, ale tym razem on bezbłędnie interweniował.

W 57. minucie ponownie próbował strzelec pierwszego gola dla Zabrzan. Tym razem jednak Hiszpan uderzał niecelnie. Dwie minuty później na bramkę Bielicy uderzał Piotr Wlazło, ale również niecelnie. W pierwszym kwadransie drugiej części gry przewagę mieli gospodarze.

Stal Mielec w doliczonym czasie gry doprowadziła do remisu

W 63. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Maciej Domański, ale bardzo dobrze na linii interweniował Daniel Bielica i przeniósł piłkę nad poprzeczkę bramki. Trzy minuty później bliski szczęścia po strzale z dystansu był Wlazło, ale piłka minimalnie minęła lewy słupek bramki Górnika.

W 83. minucie groźnie z rzutu wolnego z około osiemnastu metrów uderzał doświadczony Lukas Podolski, ale na szczęście gości piłka trafiła w stojącego obok muru Rafa Santosa. Minutę później Zabrzanie mieli kolejną sytuację. Najpierw z pola karnego uderzał wprowadzony chwilę wcześniej Krawczyk, a potem dobijał Sebastian Musiolik. Z drugim uderzeniem bardzo dobrze poradził sobie golkiper przyjezdnych. Cały czas pachniało bardziej drugą bramką dla Górnika, niż golem dla Stali Mielec.

W doliczonym czasie gry sytuację miał jeszcze Ilya Shkurin, ale na miejscu był bramkarz Górnika.

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się zasłużonym zwycięstwem gospodarzy to w ostatniej minucie doliczonego czasu gry w zamieszaniu w polu karnym znakomicie odnalazł się Łukasz Wolsztyński i pięknym strzałem doprowadził do wyrównania. Dla napastnika Stali było to pierwsze trafienie w tym sezonie i pierwsze w ekstraklasie od pięciu lat.

 
1-0 Dani Pacheco (49)
1-1 Łukasz Wolsztyński (93)

Górnik Zabrze: Bielica- Sekulić, Szcześniak, Janicki, Janża – Kapralik (65. Kozuki), Rasak (84. Nascimiento), Pacheco, Podolski (84. Krawczyk), Lukoszek (66. Olkowski) - Musiolik

Stal Mielec: Kochalski – Ehmann (85. Wolsztyński), Matras, Pingot – Gerstenstein (56. Jaunzems), Wlazło, Guillaumer (69. Rafa Santos), Wołkowicz (56. Getinger) – Domański (C), Hinokio (56. Strzałek) - Szkurin

Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)

Żółte kartki: Rasak, Janża, Szcześniak - Pingot

PKO Ekstraklasa - wyniki meczów 32. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij