Robert Lewandowski ma już 35 lat i wielkimi krokami zbliża się do końca kariery. Ciągle jednak udowadnia, że wciąż jest jednym z najlepszych obecnie piłkarzy na świecie. Czy można o nim powiedzieć, że jest najlepszym polskim piłkarzem w historii?
Robert Lewandowski przed kilkoma dniami strzelił pierwszego w historii swoich występów w La Liga hat-tricka. "Lewy" trzykrotnie pokonał bramkarza Valencii i dał swojej drużynie wygraną 4-2.
To pierwszy od 35 lat hat-trick Polaka w lidze hiszpańskiej. W sezonie 1990/1991 trzy gole w La Liga zdobył Jan Urban (w barwach Osasuny). Robert Lewandowski stał się jednocześnie najstarszym piłkarzem FC Barcelony, który zdobył trzy gole w jednym meczu.
Kapitan reprezentacji Polski kolejny raz udowodnił, że wciąż ma to coś, choć wielokrotnie był skreślany przez kibiców czy bukmacherów. Obecnie kursy na to, że "Lewy" sięgnie po koronę króla strzelców La Liga oscylują wokół 9, czyli są bardzo wysokie. Jednym z bukmacherów u których możecie obstawiać mecze ligi hiszpańskiej jest
GGBet Polska. Do końca sezonu jeszcze kilka kolejek i z pewnością warto śledzić poczynania Polaka w barwach "Barcy".
Od Znicz Pruszków do Borussi Dortmund
Gdy Robert Lewandowski stawiał pierwsze piłkarskie kroki w drużynach młodzieżowych Varsovii Warszawa nikt nie wróżył mu specjalnej kariery. Był bardzo szczupły i często słabszy fizycznie od rówieśników. Mimo wszystko zdołał przebić się do profesjonalnej piłki.
Obecnie przez wielu jest uznawany nie tylko za najlepszego polskiego piłkarza swojej epoki, ale i za jednego z najlepszych napastników na świecie. Jak rozpoczęła się kariera "Lewego" jako profesjonalnego pikarza?
W sezonie 2006/2007 trafił do trzecioligowego wtedy Znicza Pruszków, który już sezon później grał o szczebel wyżej. Właśnie wtedy Robert Lewandowski przebił się do pierwszej drużyny i zaczął regularnie trafiać do siatki przeciwników. W 32 meczach na szczeblu 2 ligi pokonywał bramkarzy rywali aż 21 razy. Wtedy wypatrzyli go skauci Lecha Poznań.
Ze Znicza Pruszków "Lewy" trafił właśnie do "Kolejorza" w którym szybko stał się wyróżniającym zawodnikiem. W pierwszym sezonie strzelił 14 goli, a rok później już 18, co dało mu
tytuł króla strzelców Ekstraklasy. Pomół też Lechowi sięgnąć po potrójną koronę.
To otworzyło mu drogę na zachód. Szybko zainteresowała się nim niemiecka Borussia Dortmund i właśnie do tego klubu trafił w 2010 roku.
W barwach Borussi Dortmund szybko zaczął błyszczeć i w przeciągu kilku sezonów stał się kluczowym graczem ekipy z Signal Iduna Park. Pomógł drużynie zdobyć dwa mistrzostwa Niemiec z rzędu i dotrzeć do finału Ligi Mistrzów w 2013 roku. Wtedy też przyszedł pierwszy tytuł króla strzelców Bundesligi.
Robert Lewandowski w Bayernie Monachium
Najlepsze lata Roberta Lewandowskiego miały być jednak dopiero przed nim. W 2014 roku przeniósł się do największego ligowego rywala Borussii - Bayernu Monachium. W barwach Bayernu "Lewy" zdobył aż 8 tytułów mistrza Niemiec z rzędu.
W Monachium Robert Lewandowski był gwiazdą i prawdziwym liderem. To właśnie z Bawarczykami aż 6 razy sięgnął po koronę króla strzelców
Bundesligi. W sezonie 2020/2021 zdobył dla Bayernu
41 bramek w lidze pobijając tym samym słynny rekord
Gerda Muellera.
W kolejnym sezonie Polak strzelił 35 goli kolejny raz zostając królem strzelców najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech.
W barwach Bayernu Monachium "Lewy" odnosił także międzynarodowe sukcesy. W sezonie 2019/2020 był królem strzelców Ligi Mistrzów, którą wygrał z Bayernem. Sięgnął także po superpuchar Europy i klubowe mistrzostwo świata.
Rok później w niezwykle głośnym transferze przeniósł się do Hiszpanii i przywdział koszulkę FC Barcelony. Robert Lewandowski miał wtedy już blisko 34 lata i wielu wątpiło, że uda mu się podtrzymać dobrą dyspozycję. Jednak on udowodnił, że wcale nie zamierza się zatrzymywać.
"Lewy" królem strzelców La Liga
W swioim debiutanckim sezonie w barwach FC Barcelony Robert Lewandowski zdobył 23 gole i zaliczył 7 asyst pomagając drużynie zdobyć mistrzostwo oraz superpuchar Hiszpanii.
Za wspomnianie wyżej 23 bramki zgarnął też statuetkę króla strzelców La Liga wyprzedzając Karima Benzemę z Realu Madryt (19 goli), Joselu z Espanyolu Barcelona (16) i Antoine'a Griezmanna z Atletico Madryt (15).
Świetne występy w La Liga Robert Lewandowski przeplatał nieco słabszymi i wielu kibiców narzekało na jego formę. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że większość narzekań płynęło z ust polskich kibiców - to chyba już taka nasza polska mentalność, bo "Lewy" wciąż jest czołowym piłkarzem na świecie.
W tym sezonie udowadnia to po raz kolejny. Serca kibiców rozbudził przed kilkoma dniami wbijając hat-tricka Valencii. Po 33. kolejkach sezonu 2023/2024 Robert Lewandowski ma na koncie już 16 trafień dla "Barcy". O koronę króla strzelców może być ciężko, bo wyprzedzają go Artem Dovbyk (Girona FC) - 19 goli oraz Alexander Sorloth (Villarreal CF) i Jude Bellingham (Real Madryt) - po 17.
Kapitan reprezentacji Polski broni jednak nie składa - do końca pięć kolejek, a "Lewy" z pewnością zrobi wszystko, by ponownie sięgnąć po koronę króla strzelców La Liga.
Robert Lewandowski (na zdjęciu z prawej) jest absolutnym rekordzistą pod względem liczby występów, a także liczby zdobytych bramek w reprezentacji Polski (fot. Robert Skalski)
Robert Lewandowski vs. legendy polskiej piłki
35-letni Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii polskiego futbolu. To fakt niezaprzeczalny i nikt tego "Lewemu" nie może zabrać. Czy jednak można powiedzieć o nim, że rzeczywiście jest już najlepszym polskim piłkarzem?
Zestawiając najlepszego strzelca FC Barcelony z innymi legendami polskiego futbolu - takimi jak chociażby Zbigniew Boniek, Grzegorz Lato, Włodzimierz Lubański czy Kazimierz Deyna, na pewno nie możemy powiedzieć, że wypada słabiej.
Żaden z nich nie miał tak istotnego wpływu na europejską piłkę na najwyższym poziomie klubowym jaki ma Robert Lewandowski. Żaden z nich nie zdobywał aż tylu tytułów mistrzowskich i statuetek dla króla strzelców czołowych lig Europy.
Robert Lewandowski jest także rekordzistą pod względem liczby strzelonych goli w reprezentacji Polski. Zdobył ich aż 82. Dla porównania Włodzimierz Lubański strzelił "tylko" 48 bramek, a Grzegorz Lato 45.
"Lewy" jest też absolutnym rekordzistą pod względem występów w koszulce z orzełkiem na piersi - łącznie rozegrał aż 148 spotkań, a kolejny na liście są Jakub Błaszczykowski (109), Kamil Glik (103), Michał Żewłakow (102) oraz Grzegorz Krychowiak i Grzegorz Lato (po 100).
Wreszcie Robert Lewandowski jako jedyny Polak w historii aż dwukrotnie wybierany był Piłkarzem Roku FIFA. Dwukrotnie zdobywał też Europejski Złoty But. W 2021 roku zajął 2. miejse w plebiscycie Złotej Piłki przyznawanej przez France Footbal. Został też wygrany Napastnikiem Roku 2021.
Robert Lewandowski bez wątpienia zostawił swój ślad na międzynarodowej arenie piłkarskiej jako jeden z najlepszych napastników swojego pokolenia Czy jest najlepszym polskim piłkarzem w historii? Wiele wskazuje na to, że tak, choć na to pytanie każdy z nas musi odpowiedzieć sobie sam...
Uczestnictwo osób poniżej 18 lat w grach hazardowych jest zakazane. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie ze sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia. Graj tylko u legalnych bukmacherów.
Bolo 2024-05-02 14:28:55
Oczywiście że TAK! Zwłaszcza, że dzisiejsza piłka jest kilka poziomów wyżej niż ta z lat 70-tych i 80-tych. PS. Jan Urban grając w Osasunie strzelił hattricka przeciwko Realowi Madryt.
j.w. 2024-05-02 15:33:19
Dla mnie najlepszy piłkarz Polski wczech czasów był Lubański.
Gdyby nie feralna kontuzjia jaką nabawił się podczas pamiętnego meczu z Anglią.on byłby rekordzista świata pod względem liczby strzelonych bramek,jak również pod względem liczby występów w reprezentacji.
Proszę sobie wyobrazić że mając 14 lat grał w 1 lidze/ górnik Zabrze,a mając 16 lat wystepowal w reprezentacji.
To był naprawdę wielki piłkarz.
W czasach komunizmu, słynny Real Madryt chciał kupić Lubańskiego za milion dolarów , gdzie w tych czasach ludzie łapali się za głowę!!
Malo tego, ile bramek strzelił w lidze belgijskiej.a nie mówię już o polskiej. Dlatego uważam go za najlepszego piłkarza Polski
Bolo 2024-05-02 22:13:16
Z całym szacunkiem dla kolegi "j.w." i Pana Lubańskiego, ale słowo kluczowe, to "byłby". Ale nie był. Był wielkim talentem, trochę pograł w Górniku, trochę w Lokeren, trochę w reprezentacji. Miał pecha, bo wypadł przed mundialem, trochę jak Citko. Marek też mógł być najlepszym polskim piłkarzem, ale nie był. Wracając do Lubańskiego. Czasy całkiem inne. Wyjazd do dobrego klubu zagranicznego wręcz niemożliwy, opieka medyczna bez porównania, ale mimo wszystko jak się mają osiągnięcia Lubańskiego, Deyny, Laty czy Bońka do Lewandowskiego??? Mogę się mylić w liczbach: 8x król strzelców Bundesligi, 1x La Liga, 1x Liga Mistrzów. 10x mistrz Niemiec, 1x mistrz Hiszpanii, 1x zwycięzca Ligi Mistrzów. Pomijam reprezentację i ligę polską. Kto pod tym względem z polskich piłkarzy choćby otarł się o takie osiągnięcia? Owszem, kiedyś były sukcesy reprezentacji, Lewy pod tym względem przegrywa z wyżej wymienionymi, ale w świecie nikt tyle nie osiągnął. Nawet nikt się o to nie otarł! I uważam, że długo takiego piłkarza w Polsce nie będzie. PS. To trochę jakby porównywać Fortunę do Małysza.
Bolo 2024-05-02 22:52:38
Doczytałem jeszcze w wikipedii odnośnie Pana Włodka Lubańskiego. Zadebiutował w lidze mając 16 lat i 4 miesiące ( w debiucie strzelił gola), a w reprezentacji mając 16 lat i 7 miesięcy. Także strzelił gola w tym debiucie i został do tej pory najmłodszym strzelcem gola dla reprezentacji Polski! Faktem jest oferta Realu za 1mln dolarów w 1970r. To można porównać dziś z ofertami za M'Bape. I może gdyby faktycznie wtedy udało się wyjechać do Madrytu, to dziś można by było się zastanawiać czy Lubański czy Lewandowski? Jednak nie wyjechał, szalał na polskich boiskach i w Pucharze Zdobywców Pucharów. Potem ta feralna kontuzja i praktycznie po karierze. Grał w przeciętnym, belgijskim Lokeren, z którym najwyższej skończył raz jako wicemistrz Belgii. I podkreślam: z całym szacunkiem do Pana Włodka, ale jak to się ma do sukcesów Lewego? PS. Zapomniałem wspomnieć, a to bardzo ważne! Lubański był Mistrzem Olimpijskim w 1972r.
OldSchool 2024-05-02 23:20:27
Wszystko ok,w piłce klubowej R.Lewandowski osiągnął wielkie sukcesy,jednak jeżeli chodzi o reprezentację Polski,to Lewandowski nawet się nie umywa do Grzegorza Lato ze Stali Mielec,który był z reprezentacją Mistrzem Olimpijskim na Olimpiadzie w 1972 r.,3 miejsce w Mistrzostwach Świata w 1974 r w Niemczech,gdzie Lato został królem strzelców Mistrzostw Świata(7 bramek),3 miejsce z reprezentacją Polski Lato osiągnął także w 1982 roku na Mistrzostwach Świata w Hiszpanii;) Najlepsi polscy piłkarze w tamtych latach za komuny nie mogli grać za granicą,więc trudno tez o porównania jeżeli chodzi o piłkę klubową...
Bolo 2024-05-02 23:41:39
OldSchool - wszystko się zgadza...ale...Lubański, Lato, Deyna trafili na genialne pokolenie. Coś jak Belgia w ostatnich latach. Natomiast Lewandowski w kadrze, to taki George Weah w Liberii. Piłkarz geniusz, nominowany do Złotej Piłki, a w kadrze kołki co prosto kopnąć nie potrafią. No może i potrafią prosto kopnąć, ale charakteru ZERO.
j.w. 2024-05-03 08:30:18
Zastanawiam się gdyby Lewandowski żył w tych czasach co Lubański, Deyna czy Lato,a więc w czasach komunizmu,to by nic praktycznie nie osiągnął.
Nie grał by ani w Bayernie, ani w Barcelonie,ani w innym klubie zagranicznym, chyba po 30 roku życia.
j.w. 2024-05-03 09:33:27
Zastanawiam się gdyby Lewandowski żył w tych czasach co Lubański, Deyna czy Lato,a więc w czasach komunizmu,to by nic praktycznie nie osiągnął.
Nie grał by ani w Bayernie, ani w Barcelonie,ani w innym klubie zagranicznym, chyba po 30 roku życia.
Lewangoalski 2024-05-03 10:26:41
Robert Lewandowski zdeklasował totalnie wszystkich polskich piłkarzy poprzednich pokoleń. Jest najlepszym polskim piłkarzem w historii i wątpię że przez kolejne kilka jak nie kilkanaście pokoleń Polska będzie miała jakiegokolwiek następcę. Lewandowski jest najlepszym polskim pilkarzem w historii i czy tego Niemcy chcą lub nie jest również w jakiś sposób najlepszym piłkarzem w historii niemieckiego futbolu. Niesamowity talent nie tylko piłkarski. W jeden sezon nauczył się niemieckiego, w jeden sezon nauczył się hiszpańskiego. Biegle włada angielskim. Niesamowity człowiek dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Człowiek z klasą w wywiadach i życiu prywatnym. Kochany przez miliony na całym świecie. Absolutne TOP światowego futbolu. Jestem szczęśliwy że mogłem żyć w czasach Roberta Lewandowskiego. Robert dziękuję!
Bolo 2024-05-03 10:53:24
j.w. - masz trochę racji, gdyż Lewandowski miał kupę szczęścia, że w odpowiednim momencie trafił na Kloppa. To Klopp zrobił z niego piłkarza klasy światowej, a Guardiola udoskonalił. W latach 70-tych nie miałby tej możliwości. Pewnie przepadłby w polskiej rzeczywistości. Natomiast podobne pytanie trzeba zadać w przypadku Lubańskiego czy Laty. Czy oni daliby radę dziś? Piłka nożna dziś i wtedy, to dwie różne dyscypliny sportu. Nie jeden mega talent pokroju Laty czy Lubańskiego dziś przepada, bo albo nie daje rady fizycznie albo jest źle prowadzony itp. Dziś Kaziu Deyna nie pokręcił by kółeczek w środku boiska. Dziś Lato nie poszarżowałby tak skrzydłem bezkarnie. Dziś oprócz talentu trzeba mieć motorykę i psychikę na niesamowitym poziomie. Dziś biega się 2x szybciej, podejmuje się decyzje 3x szybciej. Dziś są obrońcy, którzy nakryliby czapką Latę czy Lubańskiego i mocno ich poniewierały. Czy oni by w takich realiach dali radę? Pewnie się tego nie dowiemy, więc szanujmy to co osiągnęli w tamtych, pięknych dla naszej piłki czasach.
j.w. 2024-05-03 17:43:41
Do bolo.
Nie bardzo się zgadzam że dzisiaj piłka jest szybsza niż dawniej.
Ja bym stwierdził odwrotnie.Dawnej piłka była bardziej widowiskowa ,grali znakomicie pod względem technicznym. Lewandowski gdyby miał swoich aniołów jak Gorgon czy Żmuda albo Anczok to by nie miał szans.W dawnych czasów wiele znakomitych piłkarzy takich jak B.Charton,Crueff,Rivelino,Jaszyn, Lubański,Euzebio, już nie wspomnę Pelego.Mozna wymienić mnóstwo.
Moim zdaniem dawna piłka była bardziej widowiskowa .
Dzisiaj grają tylko taktyką.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.