Czy Ekoball wygra po raz ósmy z rzędu? Czy Błękitni Ropczyce wrócą do gry o utrzymanie? Czy Cosmos wróci do wygrywania? Odpowiedzi na te oraz inne pytania przyniesie 26. kolejka 4 ligi Podkarpackiej.
Dla kogo pojedynek w strefie spadkowej?
Tę kolejkę rozpoczniemy w Przemyślu, gdzie Polonia podejmie Lechię Sędziszów Młp. Będzie to więc spotkanie dwóch drużyn znajdujących się pod kreską. Forma drużyny Tarasa Ilnyckiego jest pewną niewiadomą, ponieważ dwa ostatnie spotkania tej drużyny zostały przełożone na inne terminy. Lechia zgodnie z oczekiwaniami przegrywa mecz za meczem. Ostatnio ekipa z powiatu ropczycko-sędziszowskiego poległa na własnym terenie z JKS-em Jarosław. Minimalnym faworytem będą miejscowi, dla których jest to mecz absolutnie ostatniej szansy, żeby myśleć jeszcze o utrzymaniu się na poziomie 4 ligi Podkarpackiej.
Idealna okazja na przełamanie
Równolegle do meczu w Przemyślu odbywało się będzie starcie w Boguchwale, gdzie Izolacja podejmie Koronę Rzeszów. Derby powiatu będą idealną okazją dla gospodarzy, którzy są po trzech porażkach z rzędu. Kolejną porażkę za sobą mają też podopieczni Pawła Młynarczyka. Rzeszowska młodzież w środę zgodnie z przewidywaniami poległa na własnym terenie z Igloopolem Dębica. Teraz przed nimi kolejne ciężkie zadanie.
Legion faworytem domowego starcia
Punktualnie o 14:00 rozpocznie się spotkanie w Pilźnie, w którym Legion podejmie rezerwy pierwszoligowca. Wydaje się, że minimalnym faworytem tego starcia są gospodarze, którzy świetnie sobie radzą w tym sezonie na własnym terenie. Na tygodniu zawodnicy Legionu polegli z rewelacją rundy wiosennej – Sokołem Kolbuszowa Dolna. Ekipa Marcina Laski notuje z kolei serię czterech meczów bez zwycięstwa i wydaje się, że ciężko będzie im to zmienić w najbliższym spotkaniu.
Wrócić na zwycięską ścieżkę
Kolejnym starciem tej serii gier będzie pojedynek Cosmosu Nowotaniec z Wisłokiem Wiśniowa. Nie najlepiej dzieje się ostatnio w ekipie Grzegorza Pastuszaka. Ekipa z Nowotańca w trzech ostatnich spotkaniach ligowych zdobyła tylko punkt i spadła na trzecie miejsce w tabeli. Dodatkowo w międzyczasie Cosmici odpadli z rozgrywek o Okręgowy Puchar Polski. Odwrócić złą kartę zawodnicy z Nowotańca spróbują w pojedynku z Wisłokiem, który w środę pokonał na własnym terenie Izolator Boguchwała i zanotował tym samym szósty ligowy mecz bez porażki z rzędu.
Ważne starcie w Jarosławiu
Następnym meczem w tej kolejce będzie spotkanie JKS-u Jarosław z Głogovią Głogów Małopolski. Ekipa Grzegorza Barana w ostatniej kolejce zaksięgowała trzy punkty w starciu z przyszłym spadkowiczem z Sędziszowa Małopolskiego i minimalnie poprawiła swoją sytuację w tabeli. Nie takiej wiosny wyobrażali sobie z pewnością w Głogowie Małopolskim. Aktualny bilans z tego roku podopiecznych Kamila Kawy to dwa zwycięstwa i sześć porażek. Sytuacja ta sprawiła, że Głogovia mimo piątego miejsca po rundzie jesiennej musi oglądać się za siebie.
Pierwszy z dwumeczu
Sobotę zamkniemy spotkaniem w Dębicy, gdzie „Morsy” podejmą rozpędzony Sokół Kolbuszowa Dolna. Igloopol na wiosnę punktuje solidnie i aktualnie zajmuje dziewiątą lokatę w tabeli. W ostatniej kolejce Dębiczanie bez problemu uporali się z Koroną Rzeszów. Fantastyczny czas przeżywają fani zespołu znad Nilu. Drużyna Marcina Wołowca łącznie z rozgrywkami pucharowymi wygrała dziesięć spotkań z rzędu. Sobotnie starcie tych zespołów będzie pierwszym z dwumeczu, gdyż już w kolejną środę ekipy te zmierzą się w finale Okręgowego Pucharu Polski. Mecz ten będzie, więc wzajemnym „badaniem” swoich sił.
Kluczowy mecz dla Błękitnych
Niedzielę rozpoczniemy w Rzeszowie, gdzie rezerwy Stali podejmą na własnym terenie beniaminka z Ropczyc. Rezerwy pierwszoligowca w środę zremisowały bezbramkowo w derbach Rzeszowa z drugą drużyną Resovii. Mecz drużyny Andrzeja Szymańskiego z poprzedniej kolejki został natomiast przeniesiony na 15 maja. To spotkanie będzie szczególnie ważne dla gości. Ewentualne zwycięstwo Ropczyczan pozwoliłoby im zbliżyć się do swojego niedzielnego rywala na trzy punkty w ligowej tabeli i na dobre wrócić do gry o utrzymanie.
Partidazo w Lubaczowie
Absolutnym hitem tej serii gier będzie starcie Pogoni-Sokoła Lubaczów ze SPEC Stalą Łańcut, a więc pojedynek aktualnego lidera z wiceliderem tabeli. Obie drużyny mają dokładnie tyle samo punktów w tabeli i o aktualnej pozycji decyduje tylko bilans bramkowy. W poprzedniej kolejce obie ekipy solidarnie wykorzystały potknięcie Cosmosu Nowotaniec i przeskoczyły w tabeli dotychczasowego lidera. Podopieczni Konrada Wójtowicza są w wybornej formie, bowiem wygrali ostatnie pięć spotkań w lidze, a w środę bez problemu poradzili sobie w Głogowie Małopolskim. Łańcucianie rozbili na własnym terenie beniaminka z Kamienia, a wcześniej jako pierwsi zapunktowali w tym sezonie z drużyną z Nowotańca na ich terenie. Początek Gry o Tron w niedzielę o 14:00.
W Kamieniu też powinno być ciekawie
Dwudziestą szóstą serię gier zakończymy ekscytująco zapowiadającym się pojedynkiem beniaminków. Ekipa Łukasza Chmury podejmie na własnym terenie będącą ostatnio w kwitnącej formie drużynę z Sanoka. Sokół mimo dobrej postawy w pierwszej połowie przeciwko Stali Łańcut ostatecznie musiał zaznać smak wysokiej porażki. Wcześniej jednak drużyna z Kamienia wygrała trzy spotkania z rzędu, dzięki temu sytuacja w tabeli jest stabilna. Samych siebie zaskakują w tej rundzie piłkarze Ekoballu. Sanoczanie przegrali tylko na inaugurację z Sokołem Kolbuszowa Dolna, następnie wygrali siedem spotkań z rzędu, a na tygodniu poradzili sobie w prestiżowych derbach powiatu z dotychczasowym liderem z Nowotańca.
Autor: Łukasz Guźda
los 2024-04-26 12:20:46
Była kiedyś taka sytuacja, że 3 drużyny z jednego miasta spadają w jednym sezonie z IV ligi? A to bardzo realne dla RZ przy spadku z III ligi Karpat Krosno i Sokoła Sieniawa.
j.w. 2024-04-26 12:21:10
Oj, będzie się działo w Lubaczowie.
Kto wygra,ten może być jedną nogą w 3 lidze.Na tym meczu można się spodziewać rekordową liczbę kibiców!!
~anonim 2024-04-26 15:34:28
Czeka nas buraczana kopanina
Fanatyk ukasza 2024-04-26 17:59:34
Brawo Ukasz , świetnie się to czyta
Ogórek 2024-04-26 18:17:49
9 męczy do końca kandydatów jest więcej do awansu niż myślisz
j.w. 2024-04-26 19:37:37
Anonim - ty sam jesteś burak!
Janusz 2024-04-26 21:47:07
Pierwsze zwycięstwo w sezonie Korony i czwarta porażka z rzędu Izolacji to było by coś pięknego
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.