Sokół Sieniawa odniósł porażkę ze Starem (fot. Sokół Sieniawa)
Sokół Sieniawa nie może zapisać tej soboty do udanych. Podopieczni Roberta Chmury przegrali u siebie 0-1 ze Starem Starachowice.
Sokół Sieniawa ugościł dziś na swoim terenie ekipę Staru Starachowice. Przez pierwsze 15 minut żadna drużyna nie stworzyła sobie klarownej sytuacji. Mecz rozgrywał się głównie w środku pola i był wyrównany. W 18.minucie pierwszą lepsza okazję miał Star, po dośrodkwoaniu z "główki" próbował Adrian Szynka, lecz jego strzał był niecelny.
Do akcji przystąpił także Sokół. Dobre podanie od Jakuba Janika dostał Sebastian Kwaczreliszwili, który wychodził na czystą pozycję. Czujnie w bramce gości zachował się jednak Paweł Lipiec, który wybronił próbę rywali. Po około dwóch kwadransach z inicjatywą wychodzili goście, a konkretniej Włodzimierz Puton i Dawid Kośmider. Żaden z nich nie zagroził jednak Wierzchowskiemu stojącemu między słupkami Sokoła.
Zagranie ręką było bodźcem do otworzenia wyniku meczu
Po rozpoczęciu drugiej połowy do faulu doszło na kilka metrów przed polem karnym. Sędzia podyktował rzut wolny z dobrej odległości. Piotr Stefański z ekipy Staru przymierzył jednak prosto w mur. Kilka minut później Dawid Więckowski dopuścił się zagrania ręką, co skończyło się rzutem karnym. Do piłki podszedł Szynka i zamienił swoją próbę na gola.
W 64.minucie dużą szanę na podwyższenie prowadzenia mieli przyjedni. Świetny strzał oddał Przemysław Śliwiński, ale kapitalnie wybronił go golkiper Sokoła, który wykazał sie dobrym refleksem. W 77.minucie przed szansą na wyrównanie stanęli zawodnicy gospodarzy. Akcję rozpoczął Martinez, w ostateczności piłka trafiła pod nogi Bartka Kiełbasy, przedryblował obrońcę Staru i oddał strzał lewą nogą, jednak wybronił go Lipiec.
Końcówka przyniosła sporą kontrowersję
Na kilka minut przed końcem starcia doszło do rzutu wolnego dla miejscowych. Do piłki podszedł Kwaczreliszwili i uderzył w mur. Piłkarze Sokoła zauważyli zblokowanie piłki ręką, jednak arbiter nie uwzględnił ich uwagi i nie podyktował "jedenastki". Ostatecznie to goście zgarnęli pełną pulę po rzucie karnym z 56.minuty.
0-1 Adrian Szynka (56-rzut karny)
Sokół Sieniawa: Wierzchowski - Jeż (59. Kiełbasa), Mróz, Kwaczreliszwili, Fedan (84. Stankiewicz), Wróblewski (70. Wawryszczuk), Więckowski, Kaczor, Padiasek, Czajkowski, Janik (70. Martinez)
Star Starachowice: Lipiec - Maidanevych, Puton, Kośmider, Stefański (58. Cukrowski), Bracik, Jagiełło, Handzlik (58. Głaz), Nowak (39. Kawecki), Szynka (67. Stanisławski), Śliwiński (67. Duda)
Czytaj także
2024-03-23 13:50
WYNIKI: weekendowe mecze piłkarskie [od Ekstraklasy do klasy B]
2024-03-23 14:20
Wieczysta Kraków na autostradzie do 2 ligi!
2024-03-23 14:28
Pięć goli w pojedynku obydwu Stali
2024-03-23 14:50
Resovia zremisowała z Puszczą Niepołomice w sparingu
2024-03-23 18:03
Osłabiony Cosmos Nowotaniec wygrywa w meczu na szczycie!
~anonim 2024-03-23 18:25:51
No to Sieniawa może już się pomału żegnać z 3 ligą
Pamiętamy 2024-03-23 18:47:38
No w końcu spadek
~anonim 2024-03-24 01:05:06
No brawo Sokół tak trzymać,teraz tylko zjazd do 4 ligi
ccc 2024-03-24 08:29:16
Nic się nie stało 4 liga wita czas najwyższy
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.