Już w czwartek polską kadrę czeka pierwsze barażowe starcie w ramach eliminacji na Euro 2024. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Estonia. Nie ma co ukrywać, że jesteśmy tutaj zdecydowanym faworytem i inny rezultat niż awans do finału baraży będzie sporą niespodzianką.
Drabinka baraży na Euro 2024
Nie taki był cel, kiedy rozpoczynały się eliminacje do Euro 2024. Niestety Polska zajęła w swojej grupie trzecie miejsce, co skutkowało brakiem bezpośredniego awansu. Kadrę ówcześnie prowadzoną przez Ferdnando Santosa uratował dobry występ w Lidze Narodów. Dzięki temu mamy jeszcze szansę na awans na Euro 2024 poprzez baraże.
Polska trafiła do ścieżki A. Tutaj znowu można mówić o sporym szczęściu, bowiem udało się uniknąć takich rywali jak Ukraina czy Grecja. Do ścieżki A oprócz naszej kadry trafiły jeszcze reprezentacja Estonii, Walii oraz Finlandii. Ci pierwsi będą naszym rywalem w pół finale. Typując Euro 2024, szczególnie mecz Polski z Estonią, trzeba pamiętać, że w drużynie gości występuje wiecznie młody Kosta Vassiljev.
Jednak sam Vassiljev to raczej za mało, aby móc powalczyć z Polską. Estonia w swojej grupie była najsłabszą ekipą. W 8 meczach wywalczyli tylko jeden remis. Bilans bramkowy to 2-22 co daje różnicę bramkową -20. Estonia, podobnie jak Polska, trafiła do baraży ze względu na dobry występ w Lidze Narodów. Tutaj zajęli pierwsze miejsce, jednak rywale Estonii w grupie 2 nie powalają. Niebieskie Koszule wywalczyły komplet punktów rywalizując z Maltą, oraz San Marino.
Co czeka nas w finale?
O ile pokonamy Estonię, w co niewątpliwie wierzymy, przyjdzie nam się zmierzyć w finale z Walią bądź z Finlandią. Obie te reprezentacje zdają się być w zasięgu Polski. Z Walią jednak znamy się nieco lepiej. To właśnie ze Smokami mierzyliśmy się w ostatniej edycji Ligi Narodów. Co więcej, oba mecze Biało-Czerwoni wygrali. Jest to niewątpliwie fakt, który napawa optymizmem przed ewentualnym starciem z tą reprezentacją w finale baraży.
Jeśli chodzi o Finlandię, to tutaj sprawa wygląda dużo ciężej. Ostatnie bezpośrednie starcie z nimi miało miejsce 7 października 2020 roku. Był to mecz towarzyski wygrany przez Biało-Czerwonych 5-1. Choć w reprezentacji Finlandii cały czas trenerem jest Markku Kanerva tak w Polsce doszło do wielu zmian na przestrzeni tych kilku lat.
Powołania na baraże Euro 2024
Jakiś czas temu Michał Probierz opublikował szeroką kadrę na dwa najważniejsze, jak dotąd, mecze w tym roku. Do kadry po dłuższej nieobecności wracają Taras Romanczuk, Bartosz Salamon oraz Jakub Moder. Trener zdecydował się również na jeden debiut w reprezentacji. Mowa tutaj o Dominiku Marczuku, który w Jagiellonii Białystok rozgrywa bardzo dobry sezon. Oto pełna lista powołań do kadry:
Bramkarze: Marcin Bułka, Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny.
Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Paweł Bochniewicz, Matty Cash, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior, Tymoteusz Puchacz, Bartosz Salamon, Sebastian Walukiewicz.
Pomocnicy: Przemysław Frankowski, Kamil Grosicki, Dominik Marczuk, Jakub Moder, Jakuk Piotrowski, Taras Romanczuk, Bartosz Slisz, S Szymański, D. Szymański, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński
Napastnicy: Adam Buksa, Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek, Karol Świderski
Szanse na awans według Obstawiamy.info
O ile z Estonią nie powinno być problemu tak w finale barazy Euro 2024 może już być różnie. My liczymy, że uda się tutaj trafić na Walię, która równie jak my, jest faworytem w meczu półfinałowym. Z Walią znamy się dobrze, potrafimy z nimi wygrywać, i choć nigdy nie były to łatwe, mecze to wierzymy, że również w tym finale byśmy sobie z nimi poradzili.
Jeśli przyjdzie nam się zmierzyć z Finlandią, która relatywnie jest słabszą reprezentacją niż Walią, pozostaje nam liczyć, że nasi piłkarze i do tego starcia podejdą na poważnie i niezależnie od rywala w finale ostatecznie awansują na Euro 2024.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.