fot. Resovia
- Najważniejsze, żeby było jak najmniej kontuzji, bo ja wierzę w tę drużynę i wiem, że jak wszyscy będą zdrowi, to na pewno spokojnie się utrzymamy w tej lidze- mówił Rafał Mikulec w rozmowie udzielonej mediom klubowym.
Resovia aktualnie przebywa na obozie przygotowawczym w Woli Chorzelowskiej. Rzeszowianie na zgrupowaniu zostaną do 27 stycznia.
- Warunki do treningu są bardzo dobre, boisko również jest bardzo dobre. Mogę powiedzieć, że mamy tutaj wszystko do treningu, aby idealnie przygotować się przed ligą- mówił Rafał Mikulec w rozmowie z rzecznikiem prasowym klubu.
- Trener zaplanował cały dzień od początku do końca. Najpierw mamy siłownię, potem wychodzimy od razu na trening, wracamy z treningu i mamy obiad, a potem idziemy od razu na drugi trening. Treningi na pewno są bardzo cięzkie, ale wiem, że to zaprocentuje przed ligą- dodał zawodnik "Pasiaków".
Rafał Mikulec: Wierzę w tę drużynę
- Najważniejsze, żeby było jak najmniej kontuzji, bo ja wierzę w tę drużynę i wiem, że jak wszyscy będą zdrowi, to na pewno spokojnie się utrzymamy w tej lidze- podkreślił Rafał Mikulec.
Już jutro Resovia kolejny mecz kontrolny. Tym razem rywalem "Pasiaków" będzie Motor Lublin.
- Wszystkie test-mecze są przydatne. Będziemy na pewno chcieli się zaprezentować bardzo dobrze na tle takiego rywala. Przede wszystkim będziemy chcieli sprawdzić inne ustawienie, jeśli trener tak będzie chciał. Najważniejsze, żeby było na zero z tyłu, a do przodu coś wpadło- mówił Rafał Mikulec o jutrzejszym meczu kontrolnym.