- Zajmujecie po rundzie jesiennej 14. miejsce. Biorąc pod uwagę fakt, że w 3 lidze na miejscu spadkowym są drużyny z Podkarpacia jesteście w strefie spadkowej. Jak Ty oceniasz rundę jesienną w wykonaniu Sokoła Kolbuszowa Dolna?
- Szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć. Jak mówiłem wcześniej nasza gra wygląda w porządku, brakuje może czasem jadu pod bramką, koncentracji, czy tego dobicia przeciwnika przy prowadzeniu 1-0. Tutaj myślę, że to rola naszego sztabu, by to co nie działa naprawić i jestem przekonany, że Sokół jeszcze poleci wysoko.
Adrian Nowak: O wiele bardziej cieszyłbym się z bramek, gdyby bardziej pomogły drużynie
- Strzeliłeś w tej rundzie 15 bramek, a w trzech ostatnich meczach nie wystąpiłeś z powodu kontuzji, więc masz średnią ponad gola na mecz. Dodatkowo nie grasz jako klasyczny napastnik, tylko jako skrzydłowy. Jak ocenisz rundę w swoim wykonaniu?
- Oczywiście cieszy indywidualny wynik. Wiadomo mógł być jeszcze lepszy, bo sytuacji co do tego było sporo, ale jest to sport drużynowy. O wiele bardziej cieszyłbym się z tych trafień gdyby w większym stopniu pomogły drużynie być wyżej w tabeli.
Nowak: Statystyki są bezlitosne
- Co ciekawe, w rundzie jesiennej więcej punktów zdobyliście na wyjazdach niż w meczach u siebie. Z czego Twoim zdaniem to wynikało?
- To jest akurat bardzo ciekawe zjawisko i nie potrafię go wyjaśnić, gdyż dysponujemy jednym z lepszych boisk w IV lidze i bardzo się z tego cieszymy, że mamy to co mamy. Tak jak powiedziałem statystyki są bezlitosne i czasem ciężko jest to wytłumaczyć.
- Bardzo ciekawe pytanie. Wróciłem do Sokoła, z którego byłem wypożyczony. Chciałem pomóc kolegom z Jarosławia w upragnionym awansie, ale jak wiemy wszyscy niestety nie udało się tego osiągnąć. Ciężko wytłumaczyć z czego to wynikało, gdyż potencjał zespołu był naprawdę wysoki, każdy zawodnik podchodził do obowiązków sumiennie. Był to bardzo młody zespół i mieliśmy dużą presję na wynik. Może po prostu nie byliśmy jeszcze na to gotowi jako kolektyw.
- Każdy z obrońców w 4 lidze już niestety mnie kojarzy i zdaje sobie sprawę z moich mocnych punktów oraz tych słabszych, ale wyróżnię tutaj kapitana Sokoła Kamień (Adrian Piekut przyp. red.). To był ciężki mecz i dobra walka.
Adrian Nowak: Legion Pilzno zrobił na mnie największe wrażenie
- Który zespół zrobił na Tobie największe wrażenie w tej rundzie?
- Zdecydowanie Legion Pilzno. Według mnie to niesamowite zaskoczenie tej rundy. Doświadczony zespół poparty zdolną młodzieżą przynosi widoczne efekty, a Legion jest tego dowodem.
- Gdybyś mógł przetransferować do Sokoła Kolbuszowa Dolna jednego zawodnika z 4 ligi. To kto by nim był i dlaczego?
- Postawiłbym na Kamila Słomę z Lechii Sędziszów. Napastnik mojego typu potrzebuje takiego kreatywnego pomocnika za swoimi plecami, który stworzy mnóstwo sytuacji bramkowych.
- Na pewno zauważalne jest tutaj to doświadczenie trenera Wołowca. Zna praktycznie każdy zespół z którym mierzymy się i jego silne oraz słabe strony i konsekwentnie jest to nam przekazywane przez cały tydzień poprzedzający dane spotkanie i to jest duży wartość dodana. Jeśli chodzi o treningi, to my jako zawodnicy jesteśmy zadowoleni i pracujemy sumiennie na każdej jednostce.
Nowak: Czy zostanę w Sokole? Pomidor
- Z pewnością po tej rundzie pojawiło się zainteresowanie Twoją osobą drużyn z czołówki 4 ligi i ekip z wyższych lig. Czy możesz z pewnym przekonaniem powiedzieć, że rundę wiosenną spędzisz w drużynie z Kolbuszowej Dolnej?
- Nie do końca tak to niestety działa. (śmiech) Dla własnego bezpieczeństwa użyję tutaj klasycznego pomidora.
- Zawsze mówię że moim ulubionym przygotowaniem do sezonu trawiastego jest sezon halowy. Do tej pory godziłem wszystko bez większych problemów. Futsal to fajna odskocznia i możliwość poprawienia niektórych aspektów piłkarskich. Przy okazji pozdrawiam całą futsalową rodzinkę z Łańcuta.
Adrian Nowak: Moim idolem jest David Beckham
- Kto był twoim największym piłkarskim wzorem?
- Od dzieciństwa zdecydowanie David Beckham. Niedawno obejrzałem serial na podstawie kariery i życia prywatnego Davida i jestem pod wielkim wrażeniem i stwierdzam śmiało, że to wzór do naśladowania.
- Czego Ci życzyć w nadchodzącej rundzie?
- Myślę, że jedyne czego możecie mi życzyć to zdrowie, na resztę sam sobie zapracuje.
Rozmawiał Łukasz Guźda
Sokół 2023-11-30 21:28:09
Fryta zostań, jesteś nam mega potrzebny!
1905 2023-12-01 03:50:20
Fryta pejsieeee!
RDE 2023-12-01 11:38:44
Fryta do Wisłoki!!!
Janek Sportowa 2023-12-01 15:58:13
Fryta chodź do Reski
Dziewczyny z wietnamskiej 2023-12-01 16:23:21
Fryta wracaj, nie ma to jak w domu...czekamy!
Miki 2023-12-01 19:14:54
Tej drużynie potrzeba trenera z jajami i świeżej krwi na obronie w środku pola. Co do Nowaka - to owszem strzelił już sporo dla Sokoła, ale miał też takie mecze które to on przegrał
doradca 2023-12-01 20:30:16
Dawaj do wyższej ligi i nie trać czasu na kopanie we wsi za stodołą
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.