2023-11-12 11:27:19

Drużyna Wisłoka Wiśniowa ograła na wyjeździe Ekoball Stal Sanok

fot. Agnieszka Kulka Photography
fot. Agnieszka Kulka Photography
Drużyna beniaminka przystępowała do tego spotkania po dwóch porażkach z rzędu i z nowym trenerem na ławce trenerskiej. Na tygodniu Pawła Załogę zastąpił Piotr Kot, który ma zakończyć rundę jesienną z ekipą z Sanoka. Gospodarze nie zdołali jednak zatrzymać Wisłoka Wiśniowa i przegrali 0-1.

Pierwszą sytuację dla gospodarzy miał Jakub Kloc, jednak jego strzał głową minimalnie minął bramkę Korziewicza,

W 25. minucie kolejną sytuację mieli gospodarze. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do strzału doszedł jeden z zawodników Ekoballu, ale na miejscu był golkiper drużyny z Wśniowej. Trzy minuty później znakomitą sytuację miał Rafał Domaradzki, ale i tym razem na miejscu był Korzewicz, który nogą obronił strzał.

Chwilę później po zamieszaniu w polu karnym Wisłoka jeden z gospodarzy oddał silny strzał w kierunku bramki i znowu znakomitym refleksem wykazał się bramkarz gości, który przeniósł piłkę na poprzeczkę. Były to bardzo dobre minuty gospodarzy, bo chwilę później mieli oni kolejną sytuację. Na strzał z rogu pola karnego zdecydował się Maciej Maślany, ale i tym razem świetnie zachował się Matthew Korzewicz, który był jednym z najlepszych aktorów tego widowiska. Pierwsza połowa mimo kilku sytuacji podbramkowych gospodarzy zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla ekipy gości. Po rozegraniu z rzutu autu do strzału z około dziewięciu metrów doszedł Jarosław Czernysz i pewnie pokonał interweniującego Półkoszka.

Osiem minut później ten sam zawodnik miał szansę na podwyższenie prowadzenia, jednak pewnie jego strzał wyłapał golkiper gospodarzy.

Najlepszą sytuację na wyrównanie w 63. minucie zmarnował Dawid Czyrny. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska z najbliższej odległości trafił on jednak w bramkarza.

W 79. Minucie spotkania kolejną sytuację mieli goście. Po dośrodkowaniu z rzutu wolego do strzału głową doszedł Jakub Zięba, jednak jego strzał okazał się niecelny.

Do końca spotkania obie drużyny już nie stworzyły sobie żadnych klarownych sytuacji i mecz zakończył się skromnym zwycięstwem drużyny gości.

 
0-1 Jarosław Czernysz (53)

Ekoball Sanok: Półkoszek– Sz. Słysz, Sobol, Padiasek (Tabisz), Gawlewicz - K. Słysz, Lorenc, Kloc (Gierczak), Maślany (Płocica), Domaradzki (Zieliński) - Czyrny

Wisłok Wiśniowa: Korziewicz – Szymański, Zięba, Czelny, Kasperkowicz, Krok, Kovtok, Krępa, Majewski, Czernysz, Piątek (Boduch)

Sędziował: Pająk (Mielec)

4 liga podkarpacka - wyniki meczów 16. kolejki:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

Wincenty 2024-11-15 21:42:40

Czy to jest legalne że osoba podejrzana o przestępstwa związane z wymuszeniem VAT i narażenie państwa polskiego na wielomilionowe straty sprawuje stanowisko radnego? Nie bez powodu przepisał wszystko na żonę?! ( tylko chyba zapomniał że prawo w tym przypadku działa 6 lat wstecz ). Panie Jerzy Domaradzki jak to jest że próbą szantażu próbuje pan zagarnąć jak najwięcej pieniędzy na sanocką piłkę kosztem innych dyscyplin sportowych?

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij