Stal Mielec pokonała na wyjeździe Legię Warszawa 3-1. Zobaczcie co na konferencji pomeczowej mówił trener ekipy z Podkarpacia, Kamil Kiereś.
- Można powiedzieć, że niemożliwe nie istnieje. Zwycięstwo 3-1 nad Legią Warszawa, to dla nas jest bardzo ważny moment- rozpoczął szkoleniowiec Stali Mielec.
- Przegraliśmy ostatnie cztery spotkania ligowe, ale też mieliśmy mocne poczucie, że w tych spotkaniach nie odstawaliśmy od rywali. Przytrafiła się taka seria przegrywania jedną bramką i musieliśmy się zmierzyć z takim momentem mocno mentalnym.
- Na pewno istotna była rotacja zmian. ale takich by nie zatrzeć struktury naszej gry i to nam się mocno udało- dodał.
"Wróciliśmy do schematu, który pozwolił nam wejść z punktami w sezon"
- Wróciliśmy do takiego schematu, który pozwolił nam wejść z punktami w sezon i to się opłaciło. Mentalnie byliśmy dobrze przygotowani. Mówiliśmy o tym, że samo zaangażowanie to jest za mało, bo na pewno w ostatnich meczach byliśmy zaangażowani, ale brakowało takiego konkretu i determinacji- mówił Kamil Kiereś.
- W meczu byliśmy bardziej zespołem, który bronił, który próbował gry z kontrataku, ale w zanadrzu mieliśmy takie momenty ataku pozycyjnego. Mieliśmy dużo dobrych momentów, potrafiliśmy przytrzymać piłkę i czuliśmy się dosyć pewnie.
▶
Kamil Kiereś: Podnosimy się z kolan
- Podnosimy się z kolan. Mówiliśmy przed meczem, że jeżeli są trudne sytuacje, to nie patrzymy na to, że leżymy na podłodze, tylko patrzymy w górę. Chcemy iść do środka tabeli i te słowa stały się wiarygodne- podkreślil opiekun Stali Mielec.
- Z naszej perspektywy jest to coś bardzo istotnego, bo byliśmy w trudnym momencie, ale po męsku sobe z tym poradziliśmy- zakończył Kamil Kiereś.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.