Stal Mielec wygrała wczoraj z Odrą Opole w rozgrywkach Pucharu Polski. Po meczu sytuację na boisku ocenił trener biało-niebieskich, Kamil Kiereś.
-Naszym celem dzisiaj na to spotkanie było zdobycie awansu do następnej rundy. Ten mecz się odbył trochę z takiej perspektywy pięciodniowej, bo w piątek wyjechaliśmy w kierunku Opalenicy i tam przygotowywaliśmy się na mecz z Lechem, tam przebywaliśmjy przed Odrą Opole. W Poznaniu pozostawiliśmy dobre wrażenie, bo byliśmy w grze do końca.- rozpoczął Kamil Kiereś na pomeczowej konferencji.
Stal Mielec chciała dobrze podsumować pięciodniowy wyjazd-Chcieliśmy ten wyjazd zakończyć może nie tyle co awansem, co przywieźć jakiś laur z tego wyjazdu. Do tego dążyliśmy. Dziś było sporo rotacji w mojej drużynie, ale one nie usprawiedliwiały nasw tym , że mieliśmy niepoważnie traktować Puchar Polski. Poważnie go traktujemy.
-Gospodarze zagrażali nam glównie rzutami rożnymi, faulami, stałymi fragmentami gry. Przyszedł taki mmoment, że straciliśmy płynność gry, co Odra wykorzystała. W drugiej połowie był cel by strzelić trzecią bramkę, tak się nie stało. Odra złapała siły witalne. Zmiany nam pomogły jednak uspokoić grę. Wynik do końca był sprawą otwartą. Zdobywamy nasz cel, czyli awans i wracamy do domu i myślimy o regeneracji, bo gramy ważny mecz z Koroną Kielce.- zakończył szkoleniowiec.
Całość możecie posłuchać tutaj:
Czytaj także
2023-09-26 19:35
Wilki Krosno mają nowych wychowanków!
2023-09-26 20:31
Zawodnicy Wilków Krosno wzięli udział we wtorkowym turnieju ZKJ
2023-09-26 21:33
Stal Mielec awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski
2023-09-26 21:35
W środę w Krośnie 3. finał DMPJ
2023-09-27 11:49
Pogoń-Sokół Lubaczów wyrzuciła JKS Jarosław z Pucharu Polski
2023-09-27 11:53
Jak znaleźć pracę w Krakowie?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.