Kibice Stali Stalowa Wola wywiesili transparent.
Trwa konflikt sztabu szkoleniowego i piłkarzy z kibicami Stali Stalowa Wola. Przed meczem fani "Stalówki" wywiesili transparent i przed kwadrans nie dopingowali swojej drużyny.
Konflikt rozpoczął się przed tygodniem. Piłkarze Stali Stalowa Wola przegrali wówczas wyjazdowy mecz z Sandecją Nowy Sącz 0-2. Po spotkaniu nie zdecydowali się podejść do kibiców, którzy skandowali "Co Wy robicie, Wy Stalówkę hańbicie".
Po tym spotkaniu do wydarzeń odniósł się szkoleniowiec "Hutników", Ireneusz Pietrzykowski na swoim X.
- Nie będzie nigdy mojej zgody na upokarzanie i wyzywanie zawodników tylko dlatego, że przegraliśmy mecz - pisał opiekun Stalówki.
"Szanuj kibica swego, bo możesz nie mieć żadnego"
W związku z tym fani drugoligowca wywiesili transparent na którym napisane było: "Szanuj kibica swego, bo możesz nie mieć żadnego" i przez pierwszy kwadrans nie dopingowili swojej drużyny. Po meczu nastomiast doszło do kolejnego spięcia na linii piłkarze - kibice.
Głos w tej sprawie zabrał kapitan w pojedynku z Polonią Bytom, Łukasz Soszyński.
- Taka moja prośba do wszystkich kibiców. My Was bardzo szanujemy, to co robicie, ze z nami jeździcie. Ale też szanujcie nas, my dajemy z siebie maxa - powiedział Łukasz Soszyński.
- A to, że nie zawsze wychodzi, no taka jest piłka. Przegrywa każdy, nie takie drużyny jak my i tak będzie zawsze - dodał.
Poniżej możecie zobaczyć także wypowiedź na ten temat Ireneusza Pietrzykowskiego, trenera "Stalówki"