- Myślę, że ten zespół stać na co najmniej środek tabeli. To jest kwestia odważnych ruchów w kierunku ukształtowania kręgosłupa zespołu i liderów, którzy są. Spadku w ogóle nie zakładam- mówił dyrektor sportowy Stali Rzeszów, Jarosław Fojut.
- Dlaczego tak długo musieliśmy czekać na wszystkie Wasze wypowiedzi?
- Myślę, że ma to dużo wspólnego z moją rolą. Jest ona bardziej strategiczna i cotygodniowe spotkania z trenerem pokazują obraz tego, w jakim kierunku idziemy, jaki jest stan na tu i teraz, a ja jestem bardziej odpowiedzialny za strategiczne rzeczy.
W trakcie okienka czy w trakcie sezonu są pewne etapy, które sobie zakładamy i zanim jestem w stanie jasno powiedzieć, co się wydarzyło, warto zamknąć klamrą pewien proces, bo jestem w stanie przekazać nie wyrwane z kontekstu informacje.
- Chciałbym wrócić do poprzedniego sezonu i tego konfliktu, o którym długo się mówiło między Panem a Danielem Myśliwcem. Czy nie dało się zakopać tego topora wojennego i dalej współpracować?
- Jak widać, dalej współpracować się nie dało. Jeśli chodzi o konflikt czy topór wojenny, ja podchodzę profesjonalnie do swojego zawodu. Patrząc z perspektywy zarządzania, to co się wydarzyło przez ostatnie pół roku, mówię o końcówce sezonu.
Cały czas pracowaliśmy i działaliśmy, dawaliśmy sobie przestrzeń, do tego, żeby realizować nasze cele. Jeśli chodzi o współpracę z Danielem, dziękuję mu za to, co zrobił, za to, co wspólnie zrobiliśmy z tym zespołem przez ostatnie dwa i pół sezonu i życzę mu powodzenia w wymarzonej dla niego Ekstraklasie.
- Danielowi Myśliwcowi podziękowaliście, mówiło się tutaj o Jacku Magierze, już ten temat został przewałkowany. Co nastąpiło później? Czy może Pan potwierdzić, że wielu trenerów odmówiło?
- Rozmawialiśmy z Arturem Skowronkiem, natomiast nie podjęliśmy żadnych rozmów na temat szczegółów i konkretów. Myślę, że Artur nie mógł odmówić, bo nie było z naszej strony propozycji.
Patrząc z perspektywy procesu rekrutacyjnego, na pewno jeden trener odmówił. Nie chciałbym się tutaj wypowiadać na temat nazwisk. W trakcie, kiedy Jacek Magiera miał przedstawioną umową, już zaczęliśmy rozmowy z potencjalnymi kandydatami. Ja wychodzę z założenia, że jeśli coś jest nie podpisane, to jest nie dopięte.
Trafiliśmy na Marka Zuba i po procesie rekrutacji uznaliśmy, że jest to odpowiednia osoba dla naszego projektu. Jest to osoba, która według mnie jest w stanie rozwijać zawodników i jest to kluczowe.
- Mówi się, że budżet płacowy jest wyższy niż w poprzednim sezonie, co potwierdził prezes. Czy Pan jako dyrektor sportowy jest zadowolony z tego, jaką kadrę zbudował? Wyniki jak, na razie o tym nie świadczą.
- Tak, na pewno. Patrząc na transfery, jakie zrobiliśmy w ostatnich dniach okienka, są wzmocnieniami zespołu. Będziemy musieli chwilę poczekać, żeby ten zespół "zatrybił", ale jestem bardzo zadowolony.
Założenia, które mieliśmy to było podpisanie środkowego obrońcy i napastnika. Zakładaliśmy, że jeśli chodzi o napastnika, to będziemy musieli poczekać do samego końca. Paru zawodników nam odmówiło i wybrało lepsze kluby.
- Zakontraktowaliście doświadczonego bramkarza, a przez ostatnie lata w Stali Rzeszów grał tam młodzieżowiec. Co zdecydowało o takiej zmianie? Czy Jakub Wrąbel na początku sezonu troszkę Was nie rozczarowuje swoimi występami?
- Zakładaliśmy, że jeśli chodzi o Jakuba, to ten okres czasu, który on przebył po kontuzji, to będzie musiał przejść proces adaptacji, złapanie tej pewności siebie. Zależało nam, żeby to zrobić, jak najszybciej.
Zależało nam również, żeby Krzysztof Bąkowski z nami został, ale wybrał Ekstraklasę. Mimo jakiejś tam opini na temat młodych bramkarzy w Polsce to nie jest tak, że oni wszyscy są dostępni. Wypożyczenia nie do końca nas interesowały.
- Chciałem wrócić to Bartłomieja Poczobuta. Trzy dni przed końcem okresu transferowego odszedł za 150 tysięcy. Dlaczego doszło do tego transferu?
- Bartek chciał odejść już na początku okienka transferowego do Ekstraklasy. Nadarzyła się taka sytuacja, my przedstawiliśmy jasny plan, w jakim kierunku chcemy iść, Bartek dostał też nową rolę kapitana. Po tym okresie, który spędził z nami, uznał, że ta Ekstraklasa jest na wyciągnięcie ręki i chce tam być.
Nie jesteśmy klubem, który będzie w stanie utrzymać zawodników za wszelką cenę. Musimy cały czas patrzeć na naszą drogę i tego się trzymać. Bartek wybrał Ekstraklasę, z czego się nie dziwię i życzę mu powodzenia.
- Na co stać Stal Rzeszów w tym sezonie? Czy zakładacie ewentualny spadek do drugiej ligi?
- Myślę, że ten zespół stać na co najmniej środek tabeli. To jest kwestia odważnych ruchów w kierunku ukształtowania kręgosłupa zespołu i liderów, którzy są. Spadku w ogóle nie zakładam.
- Jak ważne będą dla Was Derby Rzeszowa?
- Jesteśmy klubem derbowym, są dwa zespoły w jednym mieście i tak, jak wcześniej powiedziałem, utożsamiam się z klubem i rozumiem, w jaki sposób klub funkcjonuje. Jest to bardzo ważny mecz dla wszystkich i zdajmy sobie sprawę z wagi tego spotkania.
Czytaj także
2023-09-22 13:10
Dlaczego Daniel Myśliwiec musiał odejść ze Stali Rzeszów?
2023-09-22 17:41
Były trener Stali Mielec szkoleniowcem kadry U-21!
2023-09-24 11:30
Rafał Kalisz: W perspektywie 2 lat chcemy być w Ekstraklasie
~anonim 2023-09-22 13:15:40
Brawo Jarek doskonały dyrektor zastanawia mnie kto tego dyrektora rekrutował jakie wynagrodzenie mają w Stali dyrektorzy. A tak w ogóle uważam że za dużo Jarków pociąga za sznurki w naszym kraju...
~anonim 2023-09-22 13:55:10
Jarosław fiut
z 2023-09-22 15:25:24
I takiego dyrektora nam było trzeba. Na każde pytanie zawsze gotowa odpowiedź. Mądrala jakich mało. Na razie efektów działania brak. No ale może 8 kolejek to za mało, żeby stwierdzić czy wszystko idzie we właściwym kierunku.
Stalowiec 2023-09-22 16:17:24
fojut ty j******y szkodniku w*********laj z Rzeszowa
Erikson 2023-09-22 16:32:04
Jak taki gość może być dyrektorem sportowym?
anonim1 2023-09-22 18:50:36
Panie Prezesie czas posprzątać a nie brnąć w to gó...... Jak Pan chcesz współpracować z Rakowem to weź Pan z nich przykład. Oni nie bali się wymienić dyrektora
burak 2023-09-22 20:46:28
jak dobrze że walczymy o awans
ida lepsze czasy ;) 2023-09-22 21:30:52
Murem za Fojutem!
Abraxas 2023-09-23 08:30:26
Na początku był awans teraz środek tabeli , no to wiadomo że będzie spadek.
Artur 2023-09-23 14:13:39
Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu
Marek 2023-09-23 14:17:21
Czy tylko ja mam wrażenie ze ktoś kogoś robi w balona kasy brak to gadanie ze wychowankami zdobędzie ligę zejdź na ziemie dziwie się ze nawet nie ma transparentu odnośnie sytuacji w klubie czyżby pieniążki dla kibiców się zgadzaly ze siedzą cicho?
Jarosław fjut 2023-09-23 14:19:38
Fjut wypierxalaj ze Stali
~anonim 2023-09-24 20:33:14
To na Słocinie są jakieś pejsy? Jak ta frekfencja? Pustki z Polonią. Żenada!!!!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.