Zobaczcie co po pojedynku pomiędzy KS Wiązownica a KSZO 1929 Ostrowiec Świętorkzyski powiedział nam bramkarz gospodarzy, Mateusz Zając.
- Wygraliście mecz z KSZO. To dla Was ważne trzy punkty, aby dobrze wejść w sezon.
- Już w pierwszym meczu chcieliśmy dobrze wejść w sezonu i zadebiutować. Myślę, że trochę złapał nas strach. Mieliśmy nową i młodą drużynę. Później w Radzyniu głupio stracona bramka, ale wywiezliśmy cenny punkt z ciężkiego terenu. Dziś w końcu zwycięstwo po bardzo dobrej grze i bezbłędnej w defensywie nad czym pracowaliśmy cały tydzień.
- Ofensywa spisywała się znakomicie, ale Ty również dołożyłeś cegiełkę do tego zwycięstwa interwencją z 57. minuty meczu.
- W końcu! Po to tu przyszedłem, aby tej drużynie pomagać. Tego się ode mnie wymaga, ale to była tylko cegiełka. Na to zwycięstwo zapracowała cała drużyna ciężka robotą przez pełne 90 minut.
- Ta akcja mogła odmienić losy meczu, bo KSZO rozpędzało się...
- Na pewno ta bramka by ich podniosła i złapali by wiatr w żagle. Wytrzymaliśmy to ciśnienie. Przed nami dwa ciężkie mecze. Musimy się zregenerować i powtórzyć to w kolejnych meczach.
Czytaj także
2023-08-18 21:10
Stal Rzeszów nie miała dziś litości dla swojego rywala!
2023-08-18 23:00
Pierwsze zwycięstwo Wisłoki Dębica! Szalona końcówka meczu!
2023-08-19 11:48
Waldemar Warchoł, trener KS Wiązownica: Nigdy nie wierz trenerowi
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.