
Wtorkowy mecz barażowy był ostatnim spotkaniem Stali Rzeszów w sezonie 2022/2023 Fortuna 1 Ligi. Nasza drużyna zajęła jako beniaminek bardzo dobre szóste miejsce w tabeli rozgrywek i dzielnie walczyła o długo wyczekiwany awans do PKO BP Ekstraklasy. Mimo porażki w półfinałowym meczu barażowym, niedawno zakończony sezon z pewnością był udany dla naszego Klubu.
Jak wiecie już jednak od pewnego czasu, niezależnie od końcowych rozstrzygnięć, trener Daniel Myśliwiec nie będzie szkoleniowcem biało-niebieskich w nadchodzącym sezonie. Była to decyzja podjęta wcześniej, wynikająca z odmiennej wizji dalszego funkcjonowania i rozwoju Klubu, którą z wyprzedzeniem zakomunikowałem trenerowi, tak aby być uczciwym wobec niego i dać mu czas na spokojne znalezienie nowego miejsca pracy – tego typu działanie jest dla mnie czymś normalnym i uczciwym.
Wypowiedzi godzące w dobre imie klubu
Jednocześnie pragnę uspokoić nastroje, które w ostatnich tygodniach panują w środowisku skupionym wokół naszego Klubu. Jako Prezes Stali Rzeszów i główny sponsor Klubu podejmowałem już niejednokrotnie decyzje, które mogły wydawać się ryzykowne, będące w kontrze do głosów pojawiających się z zewnątrz – tak jak byłem pewny swoich wyborów, gdy po sezonie 2020/2021 zdecydowałem się obdarzyć zaufaniem trenera Daniela Myśliwca i dać mu szansę na dłuższą pracę ze wzmocnioną drużyną, tak aby mógł pokazać pełen wachlarz swoich trenerskich umiejętności, tak i teraz jestem przekonany, że podjęte zostały decyzje umożliwiające Stali Rzeszów dalszy rozwój, zgodny z obranymi przed kilkoma latami, na samym początku mojego zaangażowania w Stal, założeniami funkcjonowania Klubu.


Jarosław Fojut z pełnym poparciem
Myślę, że ostatnie lata, podczas których jestem zaangażowany w zarządzanie Stalą Rzeszów, to okres dobrego rozwoju naszego Klubu, podczas którego osiągaliśmy zamierzone cele – zbudowaliśmy solidne fundamenty funkcjonowania Klubu i dynamicznie rozwinęliśmy Akademię Piłkarską Stali Rzeszów, co pozwoliło nam na uzyskanie pozytywnej renomy Klubu na arenie ogólnopolskiej. Jestem pewny, że Stal Rzeszów nadal będzie się rozwijać oraz przede wszystkim cieszyć Was – niezastąpionych biało-niebieskich Kibiców – swoją grą. Bardzo dziękuję Wam za to, że jesteście z Klubem na dobre i na złe, od III ligi do obecnie pierwszej szóstki Fortuna 1 Ligi i wierzę, że przed nami jeszcze wiele pięknych, wspólnych chwil.
Rafał Kalisz