Stal Rzeszów pokonała Skrę Częstochowa 2-1 i zagra w barażach o Ekstraklasę. Zobaczcie, co powiedział nam po tym meczu strzelec decydującej bramki, Kamil Pajnowski.
- Wygrywacie 2-1, a ty strzelasz bramkę nie dość, że na wagę trzech punktów, to jeszcze niesamowitej urody. Jak ogólnie ocenisz ten mecz?
- Mecz na pewno ciężki. Nie powiem, że drużyna Skry nas zaskoczyła, bardziej my troszeczkę spóźnieni weszliśmy w to spotkanie. Mieliśmy swoje sytuacje i z każdą kolejną niewykorzystaną, może się nie zamykaliśmy, ale wiedzieliśmy, że ten czas ucieka. Finalnie wygrywamy 2-1, można powiedzieć, że po mękach, ale tak jak mówiłem, mieliśmy sześć czy siedem sytuacji, które mogły się spokojnie zakończyć bramką i byśmy bez żadnej dramaturgi skończyli ten mecz.
- To jest Twoja pierwsza bramka w barwach Stali Rzeszów i chyba w najlepszym momencie otworzyło się Twoje konto.
- Dokładnie tak. Jest to w ogóle moje pierwsza bramka od x czasu w meczu o punkty. Super, że w takim momencie i że ta bramka też daje baraże.
- Uderzenie z pierwszej piłki. Zamknąłeś oczy czy celowałeś tam, gdzie chciałeś?
- Celowałem tak, jak chciałem i ta piłka poszła w ten róg.
- Trener na konferencji powiedział, że kontrolowaliście wyniki innych spotkań. Jak to wpływało na Waszą grę, wiedząc, że macie awans przy remisie, staraliście się grać zachowawczo czy jednak dążyliście do zwycięstwa?
- My z boiska nie wiedzieliśmy o żadnych wynikach, wiem po meczu, że chłopaki, którzy byli na ławce, to kontrolowali. Tak naprawdę przy tej bramce na 2-1, nie odwracałem się, nawet nie wiedziałem, która jest minuta. Chwilę później mieliśmy sytuacje, gdzie mogliśmy stracić, fajnie też Łukasz z linii obronił. Patrzyliśmy się przede wszystkim na siebie i cały czas próbowaliśmy powoli konstruować akcje.
- Przed Wami mecz z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Jak ocenisz tego rywala, czy jest to wymarzony rywal z tych, którzy byli dostępni?
- Nie wiem, czy byśmy mieli jakiegoś wymarzonego rywala, wiedzieliśmy, na kogo możemy trafić. Trafiła się Termalica i podejmujemy rękawice już we wtorek.
- Jak przewidujesz, że ten mecz będzie wyglądał?
- Fajna drużyna, fajnie grają w piłkę, więc myślę, że będzie to ciekawe widowisko.
Czytaj także
2023-06-04 18:50
"Stalówka" o krok od awansu! Zobaczcie zdjęcia z meczu z Orlętami
Heniu 2023-06-04 10:54:31
Brawo Kamil dobry mecz no i ta bramka! Gratulacje "chopie"
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.