Motor Lublin wbrew temu, co mówiło się w środowisku, wcale nie miał łatwo na swoim terenie. Wilki już od samego początku walczyły o każdy punkt i w pierwszej serii przegrały tylko jeden bieg (14:10). Wydarzyło się to w biegu 3. w którym zwyciężyła niezawodna para gospodarzy Bartosz Zmarzlik - Fredrik Lindgren.
Dopiero w biegu siódmym zawodnik z drużyny gości zdobył pierwszą „trójkę”. Bardzo dobrze wystartował Andrzej Lebiediew, jednak Wilkom nie udało się zrobić nic lepszego niż remis. Drugi z pary – Bańdur został na samym końcu stawki, choć podchodził do ataku Cierniaka (25:17). Zwycięstwo Łotysza dało nadzieję drużynie gości na poprawienie swojej pozycji, jednak było to złudne, ponieważ już do końca meczu nie udało się wygrać choć jednego biegu.
Spotkanie mistrza i beniaminka stało pod znakiem remisów. Cellfast Wilki Krosno nie były w stanie ugrać nic lepszego wynik 3:3. Po paru zwycięskich biegach Motoru gospodarze wygrali z wynikiem 56:34.
Cellfast Wilki Krosno (34):
1. Jason Doyle 8+1 (1*, 2, 2, 1, 2)
2. Krzysztof Kasprzak 7+2 (0, 1*, 1*, 2, 3)
3. Vaclav Milik 5 (2, 0, 1, 2, 0)
4. Mateusz Świdnicki 2+1 (1*, 1, 0, -)
5. Andzejs Lebedevs 6+1 (1, 3, 1, 0, 0, 1*)
6. Krzysztof Sadurski 3+1 (1*, 2, 0
7. Szymon Bańdur 3+1 (2, 0, 1*)
8. Denis Zieliński ns
Platinum Motor Lublin (56):
9. Jarosław Hampel 14 (3, 2, 3, 3, 3)
10. Bartosz Bańbor 0 (0, -, 0, -)
11. Jack Holder 10+1 (0, 2*, 3, 3, 2)
12. Friedrik Lindgren 10+4 (2*, 3, 2*, 2*, 1*)
13. Bartosz Zmarzlik 12 (3, 3, 3, 3)
14. Mateusz Cierniak 10+2 (3, 3, 1*, 2*, 1)
15. Kacper Grzelak 0 (0, 0, 0, 0)
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.